Jest wyrównanie w wycenach świadczeń. Czy starczy na pensje?

W kontekście wejścia w życie nowelizacji ustawy podnoszącej minimalne pensje pracowników ochrony zdrowia, wiele szpitali sygnalizuje, że nie jest w stanie z przyznanych środków finansowych pokryć ustawowych podwyżek dla personelu.

W tej sprawie przedstawiciele Związku Powiatów Polskich oraz Zarządu Ogólnopolskiego Związku Pracodawców Szpitali Powiatowych spotkali się z przedstawicielami Narodowego Funduszu Zdrowia w Warszawie.

- Rozmowa dotyczyła ustalenia priorytetów działania NFZ, które będzie miało wpływ na kondycję szpitali powiatowych - informuje Barbara Bandoła, starosta pszczyńska.

- Wspólnie z prezes Szpitala Joannitas w Pszczynie, Katarzyną Michalik od wielu miesięcy zabiegałyśmy w NFZ o wyrównanie pszczyńskiemu szpitalowi dysproporcji w wycenie podstawowego punktu rozliczeniowego za wykonywane świadczenia medyczne. Nasz szpital realizuje te same świadczenia, co szpitale będące w tzw. "sieci szpitali", a otrzymywał znacznie mniejsze środki. Teraz, przy okazji wypłaty środków na podwyżki, wycena punktu została wyrównana - dodaje starosta.

Jak wyjaśnia Katarzyna Michalik, szpitale otrzymały wzrost wyceny za wykonywane świadczenia, ale jednocześnie zabrano środki, które były wcześniej przyznane na dodatki do wynagrodzeń pracowników.

- Cieszymy się z podniesienia wyceny punktu, ale niestety, te wszystkie zabiegi, które zostały wykonane, nie wpływają na poprawę kondycji finansowej naszego szpitala. Wystarczy, że z kolejną falą pandemii zostaną wprowadzone ograniczenia w funkcjonowaniu szpitali, wtedy nie wypracujemy 100% kontraktu i zabraknie nam środków na wynagrodzenia pracowników - mówi prezes Szpitala Joannitas w Pszczynie, Katarzyna Michalik.

Rozmowy w sprawie środków na podwyżki dla pracowników ochrony zdrowia będą kontynuowane.