Edukacja
- 14 stycznia 2023
- wyświetleń: 6770
Co robić z żywymi choinkami, aby nie zalegały na śmietnikach?
Zwyczajowo, na Śląsku, choinkę trzymamy w domu aż do 2 lutego, jednak wiele osób pozbywa się jej po 6 stycznia. To dobry moment, aby pomyśleć, co powinniśmy zrobić z naturalnym drzewkiem, gdy przestanie nam służyć jako ozdoba świąteczna. Niestety zdarza się, że choinki lądują na osiedlowych śmietnikach i usychają tam przez kolejne tygodnie.
W śląskiej tradycji przyjęło się, że choinka zdobi dom do 2 lutego, czyli do święta Matki Bożej Gromnicznej (Ofiarowania Pańskiego). Wiele osób pozbywa się jej jednak nieco wcześniej, zwykle po 6 stycznia. Przypadające tego dnia święto Objawienia Pańskiego, czyli Trzech Króli, kończy okres świąteczny. Od tej daty na śmietnikach przybywa żywych drzewek. Wyrzucają je głównie mieszkańcy bloków i kamienic. Gdy już drzewko nam się znudzi lub uznamy, że jego czas minął, kombinujemy, co z nim zrobić.
Wiele osób stawia ogołoconą z ozdób choinkę w altanie śmietnikowej, zakładając, że zostanie zabrana przez firmę odbierającą śmieci wraz z odpadami biodegradowalnymi. W umowie gminy podpisanej z zakładem Remondis nie uwzględniono jednak takiej usługi. Drzewka, owszem, są odbierane, ale wyłącznie pocięte wcześniej na mniejsze kawałki i umieszczone w kuble na odpady biodegradowalne. Pociętą wcześniej choinkę możemy również dostarczyć do PSZOK-u.
- Osoby, które segregują odpady zielone i korzystają z usługi wywozu bioodpadów, ale nie korzystają z ulgi za kompostowanie, mogą pocięte choinki umieścić w brązowych kubłach odbieranych cyklicznie, zgodnie z harmonogramem. Dodatkowo wszyscy mieszkańcy gminy Pszczyna mogą dostarczyć choinkę do Punktu Selektywnego Zbierania Odpadów Komunalnych przy ulicy Cieszyńskiej. Zgodnie z regulaminem PSZOK taka choinka będzie zaliczona do bioodpadów, gdy będzie dostarczona w kawałkach nie dłuższych niż 1 metr. - mówi Oskar Piecuch, rzecznik prasowy Urzędu Miasta w Pszczynie.
Dla porównania, w różnych miastach Polski choinki są odbierane od mieszkańców w całości, wystarczy wystawić je przy altanie śmietnikowej lub przy posesji, a firma zajmująca się utylizacją odbierze drzewka zgodnie z ustalonym harmonogramem. Jak podkreśla jednak Oskar Piecuch, póki co ani ze strony mieszkańców gminy Pszczyna, ani wspólnot mieszkaniowych czy spółdzielni mieszkaniowej nie sygnalizowano potrzeby odbioru całych drzewek. Poza tym taka usługa wiązałaby się z dodatkowymi kosztami.
- Trzeba liczyć się z tym, że dodatkowa usługa za odbiór całych choinek, tj. niepociętych drzewek, przez firmę świadczącą usługę, wiązałaby się z wyższą ceną opłaty. Z racji wielkości gminy (ponad 174 km2) i liczby adresów, konieczności dojazdu do każdej posesji i obsługi, można przypuszczać, że koszt byłby spory. Gdyby usługa wpisana została w umowę, obarczeni tym kosztem byliby wszyscy mieszkańcy, choć przecież nie wszyscy mają żywe choinki podczas Bożego Narodzenia i planują je wyrzucić po świętach. Na przykład część osób sadzi drzewka w ogrodach. - odpowiada rzecznik.
Najprościej mówiąc, pozbawianą ozdób choinkę powinniśmy więc rozdrobnić na mniejsze części, odciąć gałązki oraz pociąć pień, a następnie tak przygotowaną wrzucić do pojemnika na bioodpady lub dostarczyć do punktu selektywnej zbiórki. Nie stawiamy całego drzewka przy śmietnikach, zakładając, że zajmie się nim ktoś inny.
Dodatkowo, w regulaminie gminnego PSZOK-u czytamy: "Bioodpady tj. odpady zielone (trawa, liście, ścinki gałęzi i żywopłotów nie dłuższe niż 1m, rozdrobnione korzenie) oraz odpady kuchenne mogą być dostarczone w workach, jednakże dostawca samodzielnie wysypuje odpady do wskazanych przez obsługę PSZOK kontenerów lub boksów a opakowanie umieszcza we właściwym dla jego rodzaju pojemniku".
Drzewka powyrzucane i brązowiejące na śmietnikach to obraz widoczny głównie na osiedlach bloków i zabudowy wielorodzinnej. Właściciele domów jednorodzinnych radzą sobie z żywymi choinkami nieco inaczej, na przykład w odpowiednim momencie wysadzają je do ogrodu, a wcześniej przetrzymują we właściwej temperaturze w piwnicy lub w garażu. Choinkę można także pociąć i ułożyć w kompostowniku. Mieszkańcom nie zalecamy natomiast porzucania choinek, nawet pociętych, na trawnikach, w lasach lub w parku pszczyńskim. Pamiętajmy, że choinka jest odpadem komunalnym, więc takie postępowanie może wiązać się z nałożeniem mandatu za nieodpowiednią segregację śmieci. Na szczęście tego typu sytuacje raczej się nie zdarzają, co nie oznacza, że wcale ich nie ma.
Przykładowo, po zeszłorocznych świętach, stertę wyrzuconych i częściowo osiatkowanych, niesprzedanych choinek znaleziono w lesie na terenie Czarkowa. - Porzucenie choinek w lesie po świątecznych porządkach zdarza się w naszych lasach niezmiernie rzadko i tej zimy, jak do tej pory, w Nadleśnictwie Kobiór takiego zdarzenia nie odnotowano. Natomiast w zeszłym roku góra choinek pojawiła się po świętach na terenie Leśnictwa Czarków, w pobliżu krajowej "jedynki". Kilkudziesięciu świerkowych i jodłowych drzewek jakiś handlowiec nie sprzedał i postanowił się ich pozbyć, zawożąc do lasu. Chociaż pozostawione drzewka w lesie to materiał biodegradowalny, w świetle prawa są traktowane jako śmieci, a sam czyn wyrzucania choinek do lasu podlega karze grzywny - co najmniej 500 zł. - mówi Jacek Derek, specjalista ds. mediów i edukacji z Nadleśnictwa Kobiór.
Na koniec warto wspomnieć również o tym, że poświąteczną choinką nie wolno palić w piecu. Do tego celu nie wykorzystujemy w ogóle świeżego drewna, jak i drewna drzew iglastych, gdyż dym z nich może być trujący i oczywiście powodować smog.
Komentarze
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu pless.pl zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.
Śmieci, odpady
Jeśli chcesz otrzymywać powiadomienia o nowych artykułach z tematu "Śmieci, odpady" podaj