Foto
- 13 lutego 2022
- wyświetleń: 7545
Studzieńczanie aktorami
Amatorski teatr z lat 30. XX w. został założony z inspiracji księdza Franciszka Długosza - proboszcza parafii katolickiej w Studzionce w latach 1922- 1939. Sołtys miejscowości dzieli się fotografiami grupy i wspomina postać duchownego.
- O samym teatrze nie mamy żadnych informacji, natomiast o księdzu Długoszu, pozostała w lokalnej społeczności anegdota, że: "zastał Studzionkę glinianą a zostawił delowaną" - chodzi o podłogę w wiejskich chatach - pisze Ireneusz Gruszka.
Jak dodaje, ksiądz Długosz dbał nie tylko o coraz atrakcyjniejszy wygląd kościoła, ale i o dobrą organizację życia religijnego i społecznego w swojej parafii. Potrafił mówić do ludzi, potrafił ich sobie zjednywać, a z młodzieżą miał bardzo dobry kontakt. Spotykał się z nią, uczył śpiewu i recytowania wierszy, organizował wycieczki.
W Domu Parafialnym działała biblioteka, wystawiano sztuki teatralne, działały związki i stowarzyszenia.
Dla wszystkich rolników ksiądz Długosz był nauczycielem nowoczesnej uprawy roli. Po wybuchu II wojny światowej, księża dostali nakaz odprawiania nabożeństw w języku niemieckim. Jako że proboszcz nie podporządkował się nakazowi, został aresztowany i trafił do obozu w Dachau, gdzie zmarł 7 czerwca 1940 roku.
Jak wskazuje sołtys Studzionki na zdjęciach 3 i 4 prawdopodobnie uwiecznieni zostali przedstawiciele rodu Paszyna. Udostępnione fotografie zostały uzupełnione o tytuły przedstawianych sztuk.
- O samym teatrze nie mamy żadnych informacji, natomiast o księdzu Długoszu, pozostała w lokalnej społeczności anegdota, że: "zastał Studzionkę glinianą a zostawił delowaną" - chodzi o podłogę w wiejskich chatach - pisze Ireneusz Gruszka.
Jak dodaje, ksiądz Długosz dbał nie tylko o coraz atrakcyjniejszy wygląd kościoła, ale i o dobrą organizację życia religijnego i społecznego w swojej parafii. Potrafił mówić do ludzi, potrafił ich sobie zjednywać, a z młodzieżą miał bardzo dobry kontakt. Spotykał się z nią, uczył śpiewu i recytowania wierszy, organizował wycieczki.
W Domu Parafialnym działała biblioteka, wystawiano sztuki teatralne, działały związki i stowarzyszenia.
Dla wszystkich rolników ksiądz Długosz był nauczycielem nowoczesnej uprawy roli. Po wybuchu II wojny światowej, księża dostali nakaz odprawiania nabożeństw w języku niemieckim. Jako że proboszcz nie podporządkował się nakazowi, został aresztowany i trafił do obozu w Dachau, gdzie zmarł 7 czerwca 1940 roku.
Jak wskazuje sołtys Studzionki na zdjęciach 3 i 4 prawdopodobnie uwiecznieni zostali przedstawiciele rodu Paszyna. Udostępnione fotografie zostały uzupełnione o tytuły przedstawianych sztuk.
Komentarze
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu pless.pl zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.
Historyczne ciekawostki
Odkurzamy ciekawe fakty o Ziemi Pszczyńskiej sprzed lat, szukamy starych fotografii. Jeśli chcesz otrzymywać powiadomienia o nowych artykułach z tematu "Historyczne ciekawostki" podaj