Burmistrz zaprosił szefa Remondisu

"Temat planowanej inwestycji rozbudowy istniejącej stacji przeładunkowej odpadów o instalację do biologicznego przetwarzania odpadów jest analizowany przez radnych Rady Miejskiej oraz Posłów na Sejm, którzy zwracają się z licznymi interpelacjami dotyczącymi uchylenia lub zmiany decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach dla planowanej inwestycji jak również wyrażali swój niepokój związany z negatywnym oddziaływaniem inwestycji na środowisko i mieszkańców" - pisze burmistrz Pszczyny Dariusz Skrobol w liście do Torstena Webera, prezesa zarządu firmy Remondis.

W związku z tym, że stanowisko firmy nie rozwiało wątpliwości mieszkańców, burmistrz zaprosił prezesa do Pszczyny.

- Przedstawiciel firmy Remondis na spotkaniu w Urzędzie Miejskim zapowiedział, że firma nie będzie rozbudowała stacji przeładunkowej odpadów, jeżeli nie będzie takiej woli ze strony mieszkańców. Niestety po listach i petycjach wysłanych do siedziby Remondisu nikt nie potwierdził decyzji o rezygnacji z pozwolenia na budowę w stu procentach. Mieszkańcy mają spore obawy. Uważam, że powinniśmy spotkać się z prezesem. Na spotkanie chciałbym zaprosić również przedstawicieli mieszkańców i stowarzyszeń - mówi burmistrz Pszczyny Dariusz Skrobol, który chciałby, żeby firma ostatecznie zrezygnowała z rozbudowy instalacji. List do Niemiec został wysłany 27 listopada. Burmistrz oczekuje na odpowiedź strony niemieckiej.