Gigantyczne utrudnienia na kolei. Pociągi były odwołane lub opóźnione

Do szeregu usterek urządzeń sterowania w kilkunastu lokalnych centrach sterowania odpowiedzialnych za prowadzenie ruchu kolejowego doszło w czwartek w całej Polsce około godziny 4.00. Problemy nie ominęły LCS w Czechowicach-Dziedzicach.

- Stan wymaga zabezpieczenia urządzeń w terenie i dodatkowych czynności pracowników. Występują zmiany w kursowaniu pociągów nawet ponad kilkadziesiąt minut. Mogą być odwołane pociągi, wprowadzona zastępcza komunikacja autobusowa lub jazda pociągów zmieniona trasą - informował rano Mirosław Siemieniec, rzecznik prasowy spółki PKP PLK, która zarządza infrastrukturą kolejową w Polsce.

Problemy nie ominęły także sieci kolejowych w województwie śląskim. Pociągi notowały duże opóźnienia, m.in. na linii S5 Kolei Śląskich, która kursuje z Katowic przez Tychy, Pszczynę, Czechowice-Dziedzice i Bielsko-Białą do Żywca lub Zwardonia. O poranku na tej linii pociągi były odwołane na fragmencie od Pszczyny do stacji Czechowice-Dziedzice - wprowadzono zastępczą komunikację autobusową. Niektóre kursy były odwołane w całej relacji, jak np. pociąg nr 94803/2 z Katowic do Żywca. W calej relacji nie kursowały pociągi Kolei Śląskich na linii z Czechowic-Dziedzic do Cieszyna przez Chybie i Zebrzydowice. Problemy nie ominęły także pociągów spółki PKP Intercity.

Podczas konferencji prasowej przedstawiciele spółki PKP PLK poinformowali, że awaria dotyczy 19 lokalnych centrów sterowania w całej Polsce, które posiadają sprzęt jednego producenta, oraz około 820 kilometrów linii kolejowych. Jak informuje w komunikacie spółka PKP PLK, znane są przyczyny usterek. Zgodnie z oświadczeniem firmy Alstom - producenta urządzeń - to błąd w ich działaniu: "Alstom jest świadomy błędu w formatowaniu czasu, który ma obecnie wpływ na dostępność sieci kolejowej, a co za tym idzie na transport kolejowy w Polsce. Bezpieczeństwo pasażerów nie jest zagrożone. Wdrożyliśmy plan przywrócenia dostępności urządzeń sterowania ruchem kolejowym, aby zminimalizować zakłócenia spowodowane usterką w systemach sterowania ex-Bombardier". Ponadto Alstom potwierdził, że "nie było żadnego cyberataku ani problemu bezpieczeństwa związanego z błędem formatowania czasu".

Zmiany w kursowaniu pociągów, które wystąpiły w czwartek od godziny 4.00 i były spowodowane usterkami w pracy lokalnych centrów sterowania miały charakter ogólnopolski. W koordynacji z Ministerstwem Infrastruktury pracował sztab kryzysowy z udziałem przedstawicieli zarządcy infrastruktury PKP Polskich Linii Kolejowych S.A. oraz przewoźników, który koordynował działania na sieci kolejowej.

Aby minimalizować utrudnienia wprowadzane było wzajemne honorowanie biletów. W miarę możliwości na bieżąco były podawane informacje dla podróżnych. Dane o kursowaniu pociągów z uwzględnieniem bieżącej sytuacji zamieszczali na swoich stronach przewoźnicy. Zwroty biletów można realizować wg obowiązujących i podanych przez przewoźników zasad.

Bieżące informacje na temat utrudnień można znaleźć na stronie internetowej http://www.kolejeslaskie.com, w zakładce "Informacje o utrudnieniach".