Gorące tematy

  • 18 listopada 2024
  • wyświetleń: 10898

Burmistrz spotkał się z młodzieżą ze skateparku. "Zrobię wszystko, aby nie wjechał ciężki sprzęt"

W poniedziałek 18 listopada burmistrz Pszczyny Dariusz Skrobol zabrał w mediach społecznościowych głos w sprawie skateparku zlokalizowanego w Parku Dworcowym w Pszczynie. Publikujemy stanowisko, jakie przedstawił.

Burmistrz spotkał się z młodzieżą ze skateparku
Burmistrz spotkał się z młodzieżą ze skateparku · fot. UM Pszczyna


Od kilku tygodni pszczyńska młodzież toczy batalię o skatepark, a dokładnie "dziką" część, która, jak sami mówią w parku powstała ponad 20 lat temu. Własnoręcznie wykonane przeszkody wybudowane zostały przez starszych już dzisiaj kolegów naszych "Riderów". Miłośnicy jednośladów swobodnie z obiektu korzystali do czasu kiedy były radny zgłosił sprawę wojewódzkim instytucjom.

Niedawno spotkałem się z młodzieżą, aby poznać jej stanowisko. Wysłuchać i porozmawiać. Nie ukrywam, że jestem pod wrażeniem. Pierwszą rzeczą, która rzuciła się w oczy jest porządek. Młodzież dba o cały zielony teren, systematycznie utrzymując w odpowiednim stanie wybudowane urządzenia. Jakby nie było, obecność młodych ludzi spowodowała, że w tej część parku liczba interwencji dotyczących spożywania alkoholu drastycznie zmalała.

Może trochę zabrzmi to górnolotnie, jednak jako rodzice, opiekunie, pedagodzy zachęcamy młodzież do sportu odciągając ich od ekranów. Traktujemy sport i rozwój swoich pasji jako alternatywę do telefonów i gier komputerowych. Stawiamy na aktywność zamiast alkoholu i narkotyków.

Jazda na rowerze w terenie po przeszkodach może spowodować kontuzje i urazy. Uważam jednak, że jeżeli każdy użytkownik będzie uprawiał sport z uwzględnieniem zasad bezpieczeństwa, to maksymalnie wyeliminuje ryzyko. W wielu miejscach na górskich trasach wybudowano przeszkody podobne do tych z pszczyńskiego skateparku, a trasy te funkcjonują do dzisiaj. Użytkownicy wiedzą, że należy zabrać ze sobą niezbędne ochraniacze.

Rozmowa z młodymi ludźmi pozwoliła mi się cofnąć do czasów młodości. Widziałem na twarzach moich rozmówców młodzieńczy zapał i determinację. Solidarność środowiska. Urzekła mnie odpowiedzialność oraz pełna gotowość do współpracy i poszukiwanie kompromisu.

Ze środowiskiem rowerzystów miałem okazję współpracować w 2008 roku. Pomagałem młodzieży kręcić film w TVP na podobnym obiekcie w Bażantarni.

Nie wiem co dalej będzie z "dzikim skateparkiem"? Nie jestem organem, który wyda ostateczną decyzję. Jednak mogę zadeklarować, że przeanalizujemy wszystkie możliwe rozwiązania. Zrobię wszystko, aby na ten teren nie wjechał ciężki sprzęt. Niech młodzież ma miejsce do realizacji swoich pasji.

Dariusz SkrobolBurmistrz Pszczyny


Przypomnijmy, że o sprawie zrobiło się głośno po interwencji byłego radnego Henryka Kopca, który zainteresował obiektem m.in. Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków. Po publikacji artykułu głos zabrał jeden z użytkowników dirtparku - Przemysław Głąbek. Więcej na ten temat przeczytacie w artykule [ZDJĘCIA] "Dziki skatepark" na terenie pszczyńskiego parku. Głos zabrał jeden z użytkowników


Polecamy także nasz materiał wideo z udziałem pasjonatów rowerowych akrobacji:

ar / pless.pl

Komentarze

Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu pless.pl zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.