[ZDJĘCIA] Upamiętniliśmy 80. rocznicę Marszu Śmierci

Obchody 80. rocznicy "Marszu Śmierci" w powiecie pszczyńskim rozpoczęły się w Miedźnej, przy pomniku na cmentarzu parafialnym, gdzie znajduje się mogiła zbiorowa 42 ofiar, w tym 29 kobiet i kilku dzieci.

Następnie samorządowcy, przedstawiciele Gminy Wyznaniowej Żydowskiej, lokalnych instytucji, stowarzyszeń, organizacji, służb mundurowych, harcerze, członkowie Kurkowego Bractwa Strzeleckiego, uczniowie i nauczyciele pszczyńskich szkół oraz mieszkańcy uczcili pamięć ofiar Marszu przy tablicy pamiątkowej mieszczącej się przy ul. Bogedaina w Pszczynie. Oprawę artystyczną zapewnili uczniowie Zespołu Szkół Ogólnokształcących im. Bolesława Chrobrego i uczestnicy zajęć Powiatowego Ogniska Pracy Pozaszkolnej w Pszczynie. Pod tablicą pamiątkową złożono kwiaty i znicze.

Od 17 do 21 stycznia 1945 roku wyprowadzono z KL Auschwitz i jego podobozów około 56 tys. więźniów. Dla wielu marsz był symbolem nadziei na wolność, ale dla tysięcy stał się wyrokiem śmierci. Podczas ewakuacji zginęło nawet 15 tysięcy osób - z wycieńczenia, wychłodzenia lub wskutek egzekucji.

- Trasa z Oświęcimia do Wodzisławia liczyła 63 kilometry i przebiegała przez tereny dzisiejszego powiatu pszczyńskiego. W miejscowościach takich jak Miedźna, Pszczyna, Brzeźce, Studzionka, Suszec czy Pawłowice pozostawiła po sobie mogiły tych, którzy nie przetrwali tej drogi. Pomniki i tablice upamiętniające te wydarzenia są dziś miejscami pamięci, o które dbają uczniowie, nauczyciele i mieszkańcy - mówił starosta pszczyński, Grzegorz Wanot. - Nie sposób zapomnieć o mieszkańcach naszej ziemi, którzy z narażeniem życia nieśli pomoc więźniom. Podawali im jedzenie, wodę, ubrania, a także ukrywali tych, którym udało się uciec. Ich odwaga i współczucie pozostają dla nas wzorem człowieczeństwa - dodał starosta.

- 80. rocznica Marszu Śmierci przypomina nam, że mimo różnic, wszyscy jesteśmy równi i odpowiadamy za dobro drugiego człowieka. Niech nasze działania budują świat oparty na pokoju i poszanowaniu każdego ludzkiego istnienia - podkreślił starosta, dziękując mieszkańcom za obecność podczas obchodów.

Celem dra Sławomira Pastuszki, przedstawiciela Gminy Wyznaniowej Żydowskiej w Katowicach jest odnalezienie personaliów osób, które spoczywają w masowym grobie ofiar Marszu Śmierci na cmentarzu św. Krzyża w Pszczynie.

- Dla nas, mieszkańców miasta i powiatu pszczyńskiego, te groby mogą być pewnym zbiorem kości, anonimowych kości po ludziach, których tragiczny los dopełnił się tutaj. Pamięć, którą oddajemy dzisiaj jest niezwykle ważna. Jako historyk chciałbym odnaleźć personalia osób, których godność została sprowadzona do numeru obozowego - mówił dr Pastuszka.

Dzisiaj, dzięki jego zaangażowaniu znamy nazwiska dwóch ofiar, które były w Auschwitz, przeszły Marsz i w Pszczynie zakończyły życie. To Barbara Górecka z Warszawy oraz Żydówka Magdalena Goedkoop rodem z Amsterdamu. - Pamiętajmy też o jeszcze jednej wyjątkowej osobie, która spoczywa w tym grobie. To mały Irek, który urodził się w Porębie. Jego mama Jadwiga uciekła z Marszu, udzielono jej pomocy. Urodziła jednak syna, który zmarł - mówił Sławomir Pastuszka.

- 80. rocznica tego wydarzenia to nie tylko chwila refleksji nad ogromem ludzkiego cierpienia, ale także przypomnienie o wartości pamięci historycznej. Tragedia Marszu Śmierci pozostaje przestrogą przed skutkami nienawiści, totalitaryzmu i wojny, a także wezwanie do budowania świata opartego na poszanowaniu praw człowieka - mówi zastępca burmistrza Magdalena Czarnecka.

17 stycznia włodarze powiatu pszczyńskiego odwiedzili wszystkie mogiły na terenie ziemi pszczyńskiej, w których pochowano zmarłych więźniów. W poszczególnych miejscowościach w obchodach uczestniczyli także przedstawiciele gmin i uczniowie tamtejszych szkół wraz z nauczycielami.

W Szkole Podstawowej w Rudziczce odbyła się okolicznościowa inscenizacja i uczczenie pamięci wszystkich ofiar. Przez tę miejscowość, bezpośrednio obok budynku dawnej szkoły prowadziła trasa Marszu Śmierci. Pamięć mieszkańców o tych wydarzeniach spowodowała, że Szkole Podstawowej w Rudziczce nadano imię Bohaterów Oświęcimskich.