9 kwietnia 2025
15 kwietnia 2025
wyświetleń: 2037

[ZDJĘCIA] Pamięć o ofiarach Katynia i zesłańcach Sybiru nie gaśnie

W powiecie pszczyńskim odbyły się uroczystości upamiętniające 85. rocznicę zbrodni katyńskiej oraz kolejną rocznicę masowych deportacji Polaków na Sybir. Hołd pomordowanym oddali samorządowcy, mundurowi, pszczyńscy sybiracy, harcerze, uczniowie i nauczyciele, mieszkańcy oraz delegacje lokalnych instytucji.

Reklama

Uroczystości upamiętniające 85. rocznicę zbrodni katyńskiej oraz kolejną rocznicę masowych deportacji Polaków na Sybir - 15.04.2025 · *fot. Powiat Pszczyński*

Główna część obchodów miała miejsce na cmentarzu wojennym Pod Trzema Dębami w Pszczynie, gdzie złożono kwiaty, zapalono znicze i oddano cześć ofiarom. Obecni przypomnieli tragiczne wydarzenia z wiosny 1940 roku, kiedy to sowieckie NKWD dokonało brutalnego mordu na blisko 22 tysiącach polskich oficerów, policjantów, urzędników, duchownych i przedstawicieli inteligencji.

- Ta zbrodnia nie była przypadkowym dramatem wojny. Była próbą eliminacji polskiej elity, tej, która mogła prowadzić nasz kraj ku wolności. Stalinowscy zbrodniarze uznali, że tych ludzi nie da się ani zniewolić, ani wynarodowić, więc postanowili ich zamordować - podkreślał Grzegorz Wanot, starosta pszczyński.

W swoim przemówieniu zwrócił również uwagę, że przez dziesięciolecia prawda była ukrywana i zakłamywana. Ale Naród Polski - także tutaj, w naszym powiecie - nigdy nie pozwolił jej zapomnieć. Pielęgnował pamięć i domagał się prawdy. - Dziś, 85 lat po tej niewyobrażalnej tragedii, pamięć o ofiarach Katynia nie gaśnie. Katyń to symbol naszej pamięci, odwagi, ale i obowiązku. Obowiązku wobec tych, którzy oddali życie za Polskę. Obowiązku wobec prawdy. Obowiązku wobec młodego pokolenia, któremu musimy przekazać, czym była i czym jest Zbrodnia Katyńska - mówił starosta.

- Spotykamy się w wyjątkowym miejscu, które łączy ze sobą wiele kart historii Pszczyny, Śląska, ale również historii Polski. Historię, którą dzisiaj upamiętniamy, napisali Sowieci. Ci sami, którzy dzisiaj okupują i zabijają Ukraińców. Napisali okrutne karty tej historii zabijając kwiat polskiego oficerstwa. Ludzi, którzy w swoich nadziejach po zakończeniu wojny mieli plany, by odbudować Polskę. Niestety, to się nie udało - mówił Dariusz Skrobol, burmistrz Pszczyny.

Druga część uroczystości odbyła się przy tablicy pamięci na budynku PZS nr 2, miejscu poświęconym Polakom zesłanym na Sybir w latach 1939-1956.

Uroczystość uświetniła młodzież z III LO i PZS nr 2 w Pszczynie. Wartę pełniła klasa mundurowa, a salwę honorową oddało Kurkowe Bractwo Strzeleckie.