Stare kotły grzewcze do wymiany

Pierwsze osoby pojawiły się przy ulicy Basztowej już... w środę wieczorem. Kilku mieszkańców stawiło się przed wejściem do hali około 19.00. Niektórzy przynieśli ze sobą prowiant, a także śpiwory i zimowe kurtki, aby nie zmarznąć podczas nocnego czuwania.

- Kolega spał na ławce, a ja na stoliku. - opowiada dumnie jeden z kolejkowiczów, który może teraz także pochwalić się niskim numerkiem na liście oczekujących do złożenia wniosku o udzielenie dotacji.

Tradycyjnie w takich sytuacjach, gdzie decyduje kolejność "kto pierwszy, ten lepszy", pojawił się komitet kolejkowy. Dzięki niemu dość prędko pod halą zapanował ład, a my mogliśmy, będąc na miejscu, sprawdzać jak wiele osób decyduje się na wymianę pieca.

Wnioski zbierano od rana w hali sportowej MORiSu.

I tak, aby znaleźć się w pierwszej pięćdziesiątce, należało przyjść przed 6.00, setną osobę poznaliśmy około 7.30, a dokładnie z chwilą rozpoczęcia zbierania wniosków przez operatora Programu Ograniczania Niskiej Emisji w Pszczynie, czyli o godzinie 8.00 tych osób było już ponad 120.

- Mogę Państwu powiedzieć niemal ze stuprocentową pewnością, że wszyscy, którzy się tutaj znajdujecie i spełniacie podstawowe warunki Programu otrzymacie dofinansowanie. - oznajmił podczas powitania burmistrz Pszczyny Krystian Szostak.

Rzeczywiście, przed kilkoma dniami zmieniła się oferta Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Umowa pomiędzy naszą gminą a WFOŚiGW jest wciąż negocjowana, acz już wiadomo, że zainstalowanych tylko do końca 2007 roku będzie około 200 piecy ekologicznych. W kolejnym prawdopodobnie będzie to podobna ilość. Szczegóły zostaną przedstawione już niebawem.

Pszczynie do Programu Ograniczania Niskiej Emisji udało się przystąpić niemal w ostatniej chwili. Piece przez dwa lata mogą wymieniać mieszkańcy, którzy posiadają kotły węglowe wyprodukowane przed 1996 rokiem. Osoby, ktore złożyły wniosek w czwartek, o terminie wizyty ekipy weryfikującej i wymiany kotła zostaną poinformowane telefonicznie w połowie września.

Nad bezpieczeństwem kolejkowiczów od świtu czuwała Straż Miejska. Nikt jednak nie dał żadnych powodów do interwencji. Pomimo, że w hali znajdowało się sporo osób, na miejscu było spokojnie i obyło się bez jakichkolwiek nieprzyjemnych incydentów.

- Dziękuję mieszkańcom za rozsądek, jakim wykazali się w dniu dzisiejszym. - powiedział burmistrz. - Byliśmy przygotowani na wiele, tymczasem od początku jest bardzo spokojnie.

Równocześnie za pszczyńskim ratuszem trwa wystawa pieców. Mieszkańcy mogą zapoznać się z cennikiem proponowanym przez producentów oraz z parametrami technicznymi kotłów.

Prezentacja kotłów grzewczych pomiędzy ratuszem a halą sportową.

O godzinie 11.00 sprawdziliśmy ponownie jak wiele osób planuje wymianę pieca. Liczba chętnych w tym czasie urosła do 300 osób i systematycznie rośnie.

smm / pless.pl