Listy
- 20 lutego 2013
- wyświetleń: 11972
Wycinka drzew na "Promenadzie"
Do naszej redakcji trafił list od czytelnika, który jest zaniepokojony wycinką drzew na tzw. "Dzikiej Promenadzie" pomiędzy stawem Cyranka a Pszczynką.
- Od paru dni trwa tam intensywna wycinka starego drzewostanu. Mechaniczne piły drwali bezlitośnie powalają dorodne okazy starych drzew. Czyżby miała tam powstać kolejna zagroda lub obwodnica? - alarmuje nasz czytelnik.
Okazuje się, że Lasy Państwowe, a konkretnie Nadleśnictwo Kobiór, w ramach 10-letniego planu urządzania lasu przeprowadza w tym miejscu wycinkę drzew.
- W rejonie tzw. Dzikiej Promenady wykonaliśmy cięcie uprzątające. Na tym terenie znajdują się młode nasadzenia. Nowe drzewa wymagają przestrzeni, więc trzeba było usunąć stare, niejednokrotnie chore drzewa - tłumaczy rzecznik prasowy Nadleśnictwa Kobiór, Grzegorz Cekus.
Wiele wykarczowanych drzew miało ponad 150 lat. Były to głównie sprowadzone do Polski w XIX wieku dęby czerwone. - Dąb czerwony ma zupełnie inne właściwości niż nasz rodzimy dąb szypułkowy. Te drzewa żyją o wiele krócej, dlatego wiele wyciętych przez nas dębów było na skraju swojej wegetacji - dodaje Grzegorz Cekus.
Pracownik Nadleśnictwa Kobiór dodał także, że nie przewiduje się już większej wycinki drzew w tym rejonie. - Oczywiście możemy sporadycznie wyciąć zagrażające bezpieczeństwu drzewa, ale na pewno nie na taką skalę - kończy Grzegorz Cekus.
Drewno z wycinki - łącznie 300 metrów sześciennych - zostanie wystawione na sprzedaż.
Komentarze
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu pless.pl zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.