Wrócił smog, jakość powietrza w gminie Pszczyna coraz gorsza

Od 3 listopada tylko jednego dnia raz poziom pyłu PM 10 był poniżej normy. Niestety niemal z każdym kolejną dobą wartość średnia, na podstawie danych z 19 czujników w naszej gminie, rosła. W piątek, 9 listopada średnia dzienna wartość wyniosła 187 µg/m3 (przy normie: 50 µg/m3 i stanie alarmowym 300 µg/m3). W poniedziałek, 12 listopada był to wynik 164 µg/m3.

Najbardziej niepokojące jest zanieczyszczenie powietrza w godzinach wieczornych, czyli wtedy, gdy temperatura jest najniższa. Dla przykładu, w poniedziałek o godzinie 21.00 średnia z danych z wszystkich mierników pokazała 280 µg/m3, a poniżej normy wynik ten spadł dopiero po godzinie 13.00 dnia następnego.

Wartości przerażają, gdy przyjrzymy się niektórym osiedlom. Zdecydowania najgorsza sytuacja jest na pszczyńskim Starym Mieście. Czujnik na ulicy Basztowej w ciągu ostatniej doby pokazywał już nawet wartość 634 µg/m3. Na sołectwach, choć tu sytuacja wygląda nieco lepiej, to również wyniki są bardzo wysokie.

Dane o jakości powietrza możecie śledzić na bieżąco na portalu pod adresem: http://www.pless.pl/monitoring-jakosci-powietrza-on-line-pszczyna

Zresztą, by odczuć, że powietrze w Pszczynie jest mocno zanieczyszczone, nie trzeba czujnika. Wystarczy krótki spacer, a nawet czasem otwarcie okna, by przekonać się, że rozpoczął się sezon grzewczy.

Warto również przypomnieć, że od ubiegłego roku w województwie obowiązuje całkowity zakaz palenia w przydomowych kotłach między innymi węglem brunatnym, mułem, flotokoncentratem. Korzystanie z tych paliw może skończyć się mandatami.