Listy
- 9 marca 2020
- wyświetleń: 14804
Kłopotliwe przejście dla niepełnosprawnych na stacji PKP
Kładka nad torami na dworcu PKP w Pszczynie ze względu na swoją wysokość i strome schody stanowi nie lada wyzwanie dla osób starszych i niepełnosprawnych, a także tych z ciężkim bagażem. W ogrodzeniu między torami obu peronów zamontowana jest bramka. Obok zainstalowany jest dzwonek. Teoretycznie są zatem spełnione wszelkie wymogi związane z zapewnieniem przejścia niepełnosprawnym. Osoby chcące skorzystać z tego rozwiązania skarżą się jednak, że pomimo wielu sygnałów dzwonka i długiego czasu oczekiwania nikt bramki nie otwiera.
W ostatnim czasie do naszej redakcji dotarł list czytelniczki, która poruszyła temat przejścia dla niepełnosprawnych na stacji PKP.
- Mój 82-letni tata chory na serce po długim i bezskutecznym oczekiwaniu zdecydował się wspiąć na schody. Bogu dzięki nie skończyło się to zawałem, ale bardzo długo dochodził do siebie po tym wysiłku - pisze pani Anna i dodaje: - Kim jest osoba zamieszkującą podobno blisko dworca i sprawująca funkcję osoby odpowiedzialnej za otwieranie bramki? Nie wiadomo. Panie kasjerki, osoby zatrudnione wyłącznie do obsługi kas - nigdy tej osoby nie widziały. Na dworcu nie ma nikogo z obsługi, kogo można by o to zapytać. Teoretycznie osoba ta ma w domu zamontowany ekran z widokiem na bramkę i słyszy sygnał dzwonka. W praktyce podobno bramka jest niezwykle rzadko otwierana, w każdym razie częściej przychodzą pasażerowie ze skargą, że nikt się nie pojawia na ich dzwonienie. Nikt nic nie wie.
Na końcu listu czytelniczka stawia pytanie: - Czy naprawdę konieczne jest nieszczęście, aby włodarze dworca zapewnili realną, a nie fikcyjną możliwość przejścia przez tory?
Wniosek w sprawie dostępu do przejścia przez tory dla osób niepełnosprawnych oraz tych z ciężkim bagażem w ostatnim czasie złożyła radna powiatowa Bogumiła Boba. - Nie można żądać od niepełnosprawnego, aby godzinę wędrował po schodach - także z ciężkim bagażem - od tego jest przejście - zauważa radna. Wniosek został skierowany do władz PKP i oczekuje na odpowiedź.
Warto dodać, że Powiatowa Społeczna Rada Ds. Osób Niepełnosprawnych końcem stycznia ubiegłego roku wystosowała pismo do Działu Eksploatacji i Infrastruktury Pasażerskiej PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. Jak czytamy w dokumencie, rada wniosła o rozważenie wprowadzenia rozwiązań, które pomogą usprawnić poruszanie się pomiędzy peronami osobom dotkniętym niepełnosprawnościami.
- Podróżni skarżą się na fakt, że bramka na dworcu nie zawsze, pomimo korzystania z umieszczonego przy niej dzwonka, zostaje otwarta. Doceniamy proponowane przez Państwa rozwiązanie w postaci możliwości wcześniejszego, 48-godzinnego telefonicznego bądź mailowego zgłoszenia planów swojej podróży przez osoby z niepełnosprawnościami. Jednak w dobie, kiedy nie zawsze podróż można odpowiednio wcześniej przewidzieć, wiele spraw dzieje się nagle a osoby z niepełnosprawnościami podróżują częściej i chętniej, prosimy o wprowadzenie rozwiązań, które usprawnią działanie istniejącego systemu do otwierania bramki tak, aby mogła zostać otwierana chwilę po tym, jak podróżny zgłosi potrzebę przejścia dzwoniąc na dzwonek - pisał w imieniu przewodniczący Rady, Grzegorz Kuczera.
W piśmie zasugerowano zamontowanie przy bramce wysokiej klasy wideodomofonu. - Ważne, aby bramka była stale monitorowana przez pracowników kolei i nie dochodziło do sytuacji, w której czekający przy bramce niepełnosprawny podróżny czy rodzic z dzieckiem w wózku pozostaje bez odpowiedzi czy reakcji z Państwa strony - czytamy w dokumencie. - Mając na uwadze dobro podróżnych, zwłaszcza tych z niepełnosprawnościami, prosimy o pochylenie się nad tematem i znalezienie rozwiązań, które w skuteczny sposób usprawnią im poruszanie się między peronami przy dworcu w Pszczynie.
W odpowiedzi na pismo Rady, PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. poinformowały, że Stacja Pszczyna nie jest przystosowana do obsługi osób niepełnosprawnych. - Obsługa osób niepełnosprawnych lub o ograniczonej możliwości poruszania się realizowana jest poprzez dojście między peronami I a II w km 35,885 linii kolejowej nr 139 Katowice - Zwardoń. Dojście to jest zabezpieczone furtką zabudowaną w ciągu wygrodzeniowym między torami 1 i 3, sterowaną zdalnie z nastawni "Psz" stacji Pszczyna_ Furtka obsługiwana jest przez dyżurnego ruchu niejednokrotnie z pominięciem zasad wcześniejszego zgłoszenia przez osobę niepełnosprawną, jednak w celu bezpieczeństwa podróżnych może to nastąpić w przypadku, kiedy nie odbywa się ruch pociągów i jazd manewrowych w stacji - poinformował wówczas dyrektor Zakładu Mikołaj Zając.
Komentarze
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu pless.pl zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.