
Rozrywka
- 17 listopada 2007
- wyświetleń: 34388
Jaskółcze gniazdo u Samanty
Po kulinarnych przygodach w Pszczynie wyruszyliśmy poza miasto. Tym razem nie była to długa eskapada, dojechaliśmy zaledwie do Piasku. Tutaj już czekała na nas "Samanta".

Restauracja Samanta znajduje się przy głównej drodze w Piasku, przy ulicy Katowickiej. Niepozorny budynek z parkingiem na kilka samochodów wręcz nagle wyłania się zza okolicznych domów. Budynek restauracji nie należy do wyróżniających się i sam w sobie nie jest atrakcyjny. Trzeba być uważnym, dojechać jednak nie jest trudno.
Wspomniany parking obsłuży z pewnością od kilku do kilkunastu pojazdów, lecz przy tym drugim wariancie od razu możemy zapewnić, że prawdziwe problemy mogą pojawić się podczas wyjazdu samochodem w drogę powrotną.
Po wejściu do środka lokal zaskakuje, stonowany wystrój z użyciem drewna jest miły dla oka, choć burzony nieco także przez wygląd baru może w innych klientach wzbudzić inne wrażenia. Na ścianach zawieszone są obrazy oraz stary zegar. Tuż przy wejściu znajduje się samoobsługowa szatnia z lustrem, gdzie też pozostawiliśmy swoje rzeczy.
W lokalu znajduje się kilka stolików, są wśród duże z miejscami dla dziesięciu, są też mniejsze, choć ze względu na duże zainteresowanie lokalem podczas naszej wizyty, zauważyliśmy, że nie zawsze możliwy jest wybór, pozostaje na przykład jeden lub dwa wolne.
Po zajęciu miejsc przy stoliku otrzymaliśmy kartę dań. Ta jest bardzo przystępna, a wykaz potraw ciekawy z nazwami włącznie. Dania główne można kupić w cenie do kilkunastu złotych, zupy kosztują kilka złotych.
Zdecydowaliśmy się też na tak nazwane niepospolite potrawy, za wyjątkiem barszczu z uszkami (3,20 zł), w naszym zamówieniu znalazły się: Zupa Królowej Margot (3,80 zł), oraz Jaskółcze gniazdo (15,50 zł), befsztyk po portugalsku (18,50 zł), a także eskalopki cielęce po mediolańsku. (18,90 zł).
Czas oczekiwania na dania nie jest przesadnie długi, międzyczasie mogliśmy doświadczyć atmosfery panującej w Samancie. Towarzyszyła nam muzyka puszczona z radia, co dźwiękiem wiadomości o każdej pełnej godzinie można przeszkadzać. Sam jednak klimat lokalu wydaje się być nieco rodzinny, ale może to być złudzeniem stworzonym przez odprawiane stolik obok przez inne osoby urodziny w gronie najbliższych.

Nie minęło jednak sporo czasu, a podane zostały nam dania. Wszystko oczywiście w kolejności. I to wszystko możemy podsumować jedną oceną - potrawy są bardzo dobre, a wielkość dania zaspokoi każdego głodomora.
W restauracji, tak wynika z naszych obserwacji, pracują właścicielki. To między innymi sprawia, że zachowana jest kultura i obsługa jest miłym uzupełnieniem posiłku.
Podsumowując, Restauracja Samanta to oferta godna polecenia ze względu na bardzo dobrą kuchnię i ciepłą atmosferę. Niestety lokalizacja sprawia, że posiłek w tym miejscu ciężko połączyć ze zwiedzaniem urokliwych miejsc w regionie.
pless.pl
---------------------------------
Restauracja Samanta
ul. Katowicka 44
43-211 Piasek
Tel. 032 211 45 51
Zobacz także

Gorący tematZamyka się Bistro Sztamfer. Lokal zmienił formułę w grudniu

SponsorowanyRestauracja KAPIAS w Twoim domu na Wielkanoc!

Materiał partneraŚwiąteczny stół bez wysiłku? Wielkanocny catering z Bistro70

13 kwietniaJarmark Wielkanocny w Pawłowicach: zakupy, warsztaty, animacje, gra terenowa, występy, poczęstunek

Materiał partneraPizza z pieca w La Grande!

[ZDJĘCIA] Kuchnia pszczyńskich gospodyń zachowana w książce
Komentarze
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu pless.pl zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.