Rozrywka
- 24 lutego 2014
- wyświetleń: 3976
Wichura zdobywa Mogielicę
W minioną niedzielę Wichurzanie zdobyli kolejny szczyt z Korony Gór Polski- Mogielicę- najwyższy Beskidu Wyspowego. To był pierwszy wyjazd klubu w ten rejon Beskidów, który od razu przypadł wszystkim do gustu.
W nowych polarowych chustach z logo Wichury młodzi turyści prezentowali się bardzo profesjonalnie, a do tego polar bardzo dobrze spełniał swoje zadania. W czasie prawie sześciogodzinnej wędrówki doświadczyli trzech pór roku: wiosny, prawdziwej zimy i złotej jesieni usłanej promieniami słońca. Prawdziwa wiosna przywitała Wichurzan na początku wędrówki: wychodzący z ziemi lepiężnik biały i kwitnące bazie, okazały się pierwszymi lutowymi zwiastunami tejże pory roku. Jednakże północne stoki Mogielicy były spowite mgłą a krajobraz zamienił się w prawdziwą, śnieżną zimę, która dodatkowo uatrakcyjniła turystom wędrówkę oblodzonymi szlakami.
Świeży opad śniegu przepięknie pomalował krajobraz, który sprawił Wichurzanom ogromną radość. Podczas zejścia aura zamieniła się w prawdziwą złotą jesień, gdyż szlak w lesie bukowym usłany był dywanem złotych i brązowych liści, a do tego błękitne niebo i promienie słońca dodały całości wrześniowego klimatu.
Z uwagi na fakt, iż w Beskidzie Wyspowym i podejścia i zejścia charakteryzują się bardzo dużym nachyleniem stoków, wycieczka była dość męcząca. Jednakże zadowolenie młodzieży jak zawsze przyćmiło wszelkie oznaki zmęczenia i ubłocenia, gdyż buty i spodnie oblepione były jego grubą warstwą. Po raz kolejny w myśl dobrze rodzicom znanej zasady: "Dziecko jest albo brudne, albo szczęśliwe", nasi Wichurzanie jak zawsze byli i są naprawdę szczęśliwi.
Na kolejny wyjazd zapraszają już w następny weekend- będą biegać na Rycerzowej na rakietach śnieżnych, by znowu sięgnąć po puchar w tej dyscyplinie.
Dziękują wszystkim za pomoc w organizacji wyjazdów.
Świeży opad śniegu przepięknie pomalował krajobraz, który sprawił Wichurzanom ogromną radość. Podczas zejścia aura zamieniła się w prawdziwą złotą jesień, gdyż szlak w lesie bukowym usłany był dywanem złotych i brązowych liści, a do tego błękitne niebo i promienie słońca dodały całości wrześniowego klimatu.
Z uwagi na fakt, iż w Beskidzie Wyspowym i podejścia i zejścia charakteryzują się bardzo dużym nachyleniem stoków, wycieczka była dość męcząca. Jednakże zadowolenie młodzieży jak zawsze przyćmiło wszelkie oznaki zmęczenia i ubłocenia, gdyż buty i spodnie oblepione były jego grubą warstwą. Po raz kolejny w myśl dobrze rodzicom znanej zasady: "Dziecko jest albo brudne, albo szczęśliwe", nasi Wichurzanie jak zawsze byli i są naprawdę szczęśliwi.
Na kolejny wyjazd zapraszają już w następny weekend- będą biegać na Rycerzowej na rakietach śnieżnych, by znowu sięgnąć po puchar w tej dyscyplinie.
Dziękują wszystkim za pomoc w organizacji wyjazdów.
Komentarze
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu pless.pl zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.
Klub turystyczny Wichura
Jeśli chcesz otrzymywać powiadomienia o nowych artykułach z tematu "Klub turystyczny Wichura" podaj