Ostatni weekend okazał się dla Wichury bardzo szczęśliwy. Jak zwykle wybrali się młodzi turyści w góry, ale tym razem mieli jeszcze jeden konkretny cel. Włączyli się mianowicie do akcji zainicjowanej przez Polskie Towarzystwo Tatrzańskie oddział Bielsko-Biała "Sprzątamy Beskidy". Pomysłów na wyjazdy i podróże mają Wichurzanie na najbliższe 50 lat, ale bardzo chętnie współpracują z innymi organizacjami, zwłaszcza jeśli chodzi o tak szczytny cel.
I tak w prawie 40-to osobowej grupie wyruszyli w sobotni poranek dużym autobusem do Straconki, by stamtąd (starsi turyści) i z Przełęczy Przegibek (młodsi) pod opieką przewodników wyruszyć na szlak celem uprzątnięcia go. Wyposażeni w odpowiedni sprzęt: rękawiczki i worki a także pinsy reklamujące akcję, dziarsko ruszyli w górę. Wydawać by się mogło, że śmieci na szlakach jest mało, jednakże Wichurzanie zebrali łącznie prawie 500 litrów odpadów.
Tak niedoceniany Beskid Mały zrobił duże wrażenie na turystach, tym bardziej, iż dobra widoczność pozwoliła na podziwianie okolicznej panoramy Beskidu Śląskiego i Bielska. Obydwie grupy spotkały się na połączeniu szlaków czerwonego i niebieskiego i dalej ruszyły już razem. Dłuższy odpoczynek zaserwowali sobie dopiero w chacie pod Hrobaczą Łąką. 35-metrowy krzyż na szczycie, który widoczny jest nawet z Pszczyny, zrobił na wszystkich nie lada wrażenie. Przed schroniskiem spotkali się z innymi grupami, które również włączyły się do akcji Sprzątania Beskidów. Wspólne zdjęcie i nadszedł czas by wyruszyć dalej. Na Przełęczy u Panienki przepakowali 2 duże worki śmieci, które najprawdopodobniej zalegały tam od dłuższego czasu i znieśli to wszystko do Kóz.
Puchar Marszałka dla Wichury - 7.06.2014 · fot. Wichura
Po kilku godzinach wędrówki i sprzątania dotarli na metę dzisiejszej trasy- pod słynny platan w Kozach, który w ubiegłym roku zajął I miejsce w Polsce i II miejsce w Europie w konkursie na "Najpiękniejsze Drzewo". Ogromne, rozłożyste drzewo, którego średnica korony opiewa przynajmniej na 50 metrów, dało schronienie przed palącym słońcem wszystkim dzisiejszym wolontariuszom.
Na miejscu czekało na Wichurzan wiele niespodzianek. Najpierw uroczyste podsumowanie prowadzonej w tym roku akcji, podziękowania i wręczenie pucharów Marszałka Województwa Śląskiego dla najbardziej zaangażowanych drużyn w sprzątanie. Jeden z takich pucharów trafił właśnie do Wichurzan, którzy najliczniej reprezentowali imprezę oraz wygrali wszystkie konkursy, które zostały zorganizowane dla dzieci. Każda z drużyn dostała również po 5 piłek tegorocznych mistrzostw świata oraz książki reklamujące wędrowanie po Beskidach. Poszczególni wygrani w konkursach zostali uhonorowani cennymi nagrodami, które sprawiły im ogromną radość. Najmłodszy uczestnik akcji, którym okazał się 2,5 letni Jaś również z Wichury, też otrzymał torbę pełną niespodzianek.
Bardzo zadowoleni, szczęśliwi i uśmiechnięci turyści wrócili szybko, bo tuż po godzinie 16:00 do Pszczyny. To była lekcja nie tylko topografii, historii i bezpiecznego wędrowania, ale przede wszystkim pozostawiania po sobie środowiska w takim stanie w jakim się go zastało. Wichurzanie na własne oczy zobaczyli ile to turyści potrafią zostawić po sobie odpadów.
Cieszymy się, że rodzice po raz kolejny zechcieli wędrować z nami i świetnie się z nami bawić. Zapraszamy na kolejne wyjazdy! Już w następny weekend wybieramy się na Węgry, by zwiedzić wioskę Holloko wpisaną na listę Unesco, wyjść na najwyższy szczyt tego państwa: Kekes, oraz zobaczyć i powędrować po pięknym Słowackim Krasie na Słowacji.
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu pless.pl zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.
