Rozrywka
- 16 listopada 2015
- wyświetleń: 2544
Wichurzanie i jesienne wędrowanie
Aż 17 nowych adeptów sztuki turystycznej wyruszyło w sobotę na szlak w Beskidzie Małym, by rozpocząć swoją przygodę z górami. Nocne wichury i silne opady deszczu, które jeszcze o 7 rano nie ustępowały, nie pozwalały wierzyć, że dzień może być piękny. A jednak! Młodzi turyści mogli na własnej skórze doświadczyć co to takiego "okno pogodowe", gdyż jedynie na czas ich wędrówki chmury rozstąpiły się i wyszło słońce.
Przy odpowiedniej liczbie opiekunów oraz pod okiem dwóch przewodników, ruszyła grupa 45 Wichurzan na szlak w kierunku Magurki. Droga na szczyt była krótka i nietrudna, ale taka właśnie miała być, gdyż kilkanaście osób stanowili uczniowie klas III szkoły podstawowej. Niezwykle wytrwali, chociaż jeszcze mało zdyscyplinowani turyści, mieli swoich przydzielonych opiekunów, którymi byli ich starsi, doświadczeni w górskich bojach koledzy. Ta niezwykła jak zawsze integracja i pomoc stanowiła wzór dla wielu innych grup. Wspaniała panorama gór, która dzięki przezroczystości powietrza rozlegała się wokół, dodatkowo zachęcała małych turystów do wędrówki.
Pomimo niedługiej trasy wszyscy bardzo ucieszyli się na widok schroniska na Magurce, gdzie dłuższy odpoczynek i schroniskowe przysmaki pozwoliły na odzyskanie sił. Szybka regeneracja witalności u małych dzieci jest niezwykła. Ruszyli dalej w kierunku najwyższego szczytu Beskidu Małego- Czupla, który należy do Korony Gór Polski czyli 28 najwyższych szczytów z 28 najważniejszych pasm górskich w Polsce. Kolejne 40 minut i już stanęli na najwyższym punkcie. Stąd mogli podziwiać kolejne wspaniałe widoki z Babią Górą, Pilskiem i Tatrami na czele. Pozostało jeszcze tylko zejście, które wcale nie było takie proste. Ścieżka pokryta liśćmi, pod którymi ukrywały się śliskie kamienie, stanowiła doskonały podkład do wykonywania różnego rodzaju piruetów i efektownych upadków. Na szczęście nikomu nic się nie stało, a radości było bez liku.
Kolejny udany wyjazd Wichurzan, dzięki któremu zrodzili się nowi młodzi turyści. Przeprowadzone lekcje topografii i fauny Beskidów jak również bezpieczeństwa w górach, na pewno zostawią ślad w młodych turystach.
Za dwa tygodnie Wichurzanie zdobywają ostatnie 3 szczyty do Korony Gór Polski, więc będzie co świętować! W grudniu jak zawsze wybierają się na Mikołajki- tym razem na Skrzyczne i na wigilię- do Chaty Wuja Toma na Przełęczy Karkoszczonka.
Więcej informacji na temat działalności klubu na stronie http://www.wichura-pszczyna.pl
Komentarze
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu pless.pl zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.
Klub turystyczny Wichura
Jeśli chcesz otrzymywać powiadomienia o nowych artykułach z tematu "Klub turystyczny Wichura" podaj