14 listopada 2018
30 listopada 2018
wyświetleń: 4194

[ZDJECIA] Spotkanie z Józefem Kłykiem w czytelni w Pszczynie

Bojszowianin Józef Kłyk rozsławił swą rodzinną miejscowość w Polsce i wielu krajach przy pomocy... westernu. O pracy reżysera, charakteryzatora, aktora, operatora i trudnościami w realizacji swoich projektów nasz gość opowiedział podczas spotkania autorskiego, zorganizowanego w Czytelni MPBP w Pszczynie.

Reklama

Spotkanie autorskie z Józefem Kłykiem w czytelni w Pszczynie - 27.11.2018 · *fot. M-PBP Pszczyna*

W trakcie spotkania promującego książkę dra Grzegorza Sztolera "Mam serce w filmie. Józef Kłyk", bohater książki przybliżył słuchaczom swoje początki jako filmowca. Pięknie opowiedział o najwierniejszych aktorach swoich filmów i magii kina której na próżno szukać w Hollywood.

W 1967 r. jako młody chłopak zatrudnił się w kinie objazdowym, pomagając operatorowi. W tym samym roku nakręcił swój pierwszy obraz, parodię Charlie Chaplina.

Jest autorem trylogii o Dzikim Zachodzie ("Człowiek znikąd" "Full śmierci", "Wolny człowiek"), kręconej w latach 80-tych opowiadającej o losach Ślązaków, którzy wyemigrowali do Teksasu w drugiej połowie XIX wieku. Józef Kłyk ma na koncie również filmy o tematyce historycznej, m.in. Braci, których akcja rozgrywa się w okresie powstań śląskich.

Spotkanie prowadziła Renata Botor-Pławecka.

Filmy Józefa Kłyka zasiliły kolekcję Śląskiej Biblioteki Cyfrowej.