20 listopada 2021
wyświetleń: 3814

[FOTO] Polska Złota jesień z Wichurą w górach

Tegoroczna jesień sprzyja górskim wędrówkom- pogoda piękna, drzewa wybarwione na złoto, czerwono i pomarańczowo, a do tego mgły unoszące się w dolinach rozczulają każdego wędrowcę. Początkiem listopada po raz kolejny cieszyć się tym wszystkim mogli turyści z Wichury, którzy powędrowali w Beskid Żywiecki - z Rajczy Nickuliny na Halę Redykalną. Od samego początku wędrówki niesamowicie malownicza okolica sama układała się w fotograficzne kadry, by można było te cudowne chwile uchwycić na dłużej.

Reklama

Polska Złota jesień z Wichurą w górach. · *fot. Joanna Rozmus-Cader*

Oczywiście jak zawsze były i niespodzianki na szlaku. Tym razem w okolicach Zapolanki na ścieżce czekał na turystów jelonek. Z daleka każdy próbował sfotografować zwierzątko, które nie miało wcale zamiaru uciekać. Wręcz przeciwnie- podeszło do kilkudziesięcioosobowej grupy Wichurzan, w ogóle nie czując strachu. Jelonek przywitał się, dał się pogłaskać a na koniec kontynuował wędrówkę z grupą. Okazało się, że zwierzątkiem opiekuje się pewna rodzina, która uratowała mu życie. W ciągu dnia hasał sobie po okolicznych lasach, a na noc znajdował schronienie w zaprzyjaźnionym gospodarstwie.

Ponad Zapolanką w pięknym, widokowym miejscu czas na popas znaleźli Wichurzanie. Dalej dosyć stromo pod górę zmierzali w kierunku Redykalnego szczytu, gdzie odebrali sporą lekcję topografii terenu. Następnie spacerem w dół na Halę Boraczą, gdzie w schronisku na turystów czekały znane wszystkim pyszne jagodzianki.
Dalsza wędrówka prowadziła przez Prusów do Węgierskiej Górki, gdzie na turystów czekał przewoźnik. Kolejny wspaniały wyjazd Rodziny Wichury w góry.

Więcej informacji na temat działalności klubu na stronie: http://www.wichura-pszczyna.pl