Sport

  • 9 grudnia 2003
  • wyświetleń: 2813

Miłe złego początki

Na 13 miejscu zakończyli rozgrywki jesiennej rundy piłkarze MKS-u Iskra Pszczyna. W szesnastu meczach uzyskali 4 zwycięstwa, czterokrotnie również zremisowali i ponieśli 8 porażek, uzyskując stosunek goli 22:25. Podopieczni trenera Kornela Ryguły mieli bardzo obiecujący początek rozgrywek. Uzyskali bardzo cenny remis z Polonią Łaziska (2:2 na własnym boisku), z drużyną, która w przekroju całej pierwszej rundy spotkań okazała się być zdecydowanie najlepsza i wydaje się być pewnym kandydatem do awansu. Później MKS trzykrotnie rywalizował w meczach wyjazdowych. Zremisował z Górnikiem Boguszowice 1:1, minimalnie przegrał z Bełkiem 0:1 i zwyciężył Tempo Paniówki 1:0.

Zdobyte punkty w pierwszych czterech meczach usadowiły Iskrę w środku tabeli i mogły napawać optymizmem. Potem pszczynianie minimalnie przegrali w Bieruniu 0:1, pewnie zwyciężyli Mokre 4:0, przegrali w Suszcu 1:2 i zwyciężyli z Górnikiem Czerwionką 1:0. Cztery następne mecze to pasmo samych porażek. Przegrane w Ornontowicach 2:4, na własnym boisku z Bobrkiem 0:2, w Górze 3:4 i u siebie z Łąką 0:1, spowodowały, że pszczyński zespół z ligowego średniaka przesunął się w tabeli w stronę zespołów walczących o uratowanie się przed spadkiem do A-klasy. Prezes Henryk Mańdok upatruje przyczyn porażek w braku konsekwencji w grze: W Ornontowicach remisowaliśmy do przerwy 0:0, ale w drugiej połowie pozwoliliśmy rywalom na dobycie 4 bramek. W Górze prowadziliśmy 3:1 na 30 minut przed końcowym gwizdkiem sędziego, a jednak zostawiliśmy tam wszystkie punkty. Zresztą uważam, że spotkań z Bełkiem, Bieruniem i Suszcem też nie musieliśmy przegrać.

Najbardziej martwi mnie jednak fakt, że niektórzy zawodnicy całkowicie zawiedli nasze oczekiwania w derbowym spotkaniu z LKS-em Łąka. Trzy ostatnie spotkania rundy jesiennej nieco poprawiły nastrój na ul. Bogedaina. Iskra uzyskała cenny remis 1:1 na boisku w Leszczynach, zwyciężyła u siebie Wolę 3:1 i poległa w Tychach z Ogrodnikiem 1:4. Uważam, że mamy możliwości. Drużyna dysponuje potencjałem, który biorąc po uwagę dobrze przepracowaną zimę, pozwoli nam na utrzymanie się w klasie okręgowej. Podczas zimowej przerwy w rozgrywkach będziemy w ościennych klubach niższych klas szukać młodzieżowców, którzy będą mieli ochotę spróbować gry w V lidze. Na razie nie myślimy o transferach. Jeśli będą na to środki, to zastanowimy się nad wzmocnieniami w styczniu” – mówi Mańdok.
Z nieoficjalnych informacji wynika, że Iskrę wzmocni były zawodnik LKS-u Stara Wieś Rafał Duży, obecnie występujący w Krupińskim Suszec.

Skład: Bramkarz: J. Płonka, K. Pitry, W. Mazur, M. Figula, T. Malcharek, A. Olszynka, A. Ryguła, D. Kruszyński, A. Zemlak, K. Gołąb, T. Wołoch, P. Dziadek, P. Bielecki, P. Pitry, D. Janyga, T. Cyganiewicz, M. Biegier, W. Szafron, M. Górny, R. Piotrowski, D. Skowron, trener Kornel Ryguła.

Strzelcy bramek w rundzie jesiennej:
P. Pitry 7, D. Kruszyński 9, A. Zemlak 3, W. Szafron, A. Ryguła, P. Dziadek – 1.

Wyniki drużyny juniorów MKS-u Iskra:
MKS Golasowice 6:0, LKS Wisła Mała 4:1, LKS Krzyżowice 5:2, Josieniec Radostowice 3:1, LKS Mizerów 4:1, Sokół Orzesze 0:1, LKS Wisła Wielka 3:2, Piast Pawłowice 2:4, LKS Warszowice 5:1. Najlepsi strzelcy: Stokłosa, Osemlak, Moń, Maciąg i Kędzior.

http://www.glos.pless.pl class=dodaj>serwis internetowy Głosu Pszczyńskiego

Reklama

Komentarze

Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu pless.pl zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.