9 maja 2012
wyświetleń: 1858

Żaki: Czegoś zabrakło...

Niestety domowa porażka przytrafiła się młodszej ekipie pszczyńskich żaków. W starciu z LKSem Goczałkowice młodzi zawodnicy Iskry wcale jednak przegrać nie musieli. W poniedziałkowe popołudnie zabrakło jednak nieco konsekwencji, a proste błędy zdecydowały o końcowym wyniku.

Reklama

Żaki: Iskra - LKS Goczałkowice 07.05.2012 — *fot. Andzejek*

Początek spotkania, wyrównany i przez pierwszy kwadrans żadna z drużyn nie potrafiła przejąć inicjatywy gry. Dopiero bramki strzelone przez przyjezdnych w 17 i 19 minucie ustawiły mecz, a szkoda po padły one po błędzie bramkarzy.

Iskra starała się odrobić straty, ale goście dzięki dwubramkowej zaliczce dzielnie się bronili i wyprowadzali szybkie kontry strzelając kolejne dwa gole do przerwy. Po pierwszej odsłonie pszczyńskie żaki schodziły zatem z bagażem czterech bramek.

Po zmianie stron Iskra próbowała odrabiać straty, ale drużyna z Goczałkowic tego dnia była bardzo dobrze dysponowana, a dodatkowo gospodarze mieli nieco pecha.
Jedyną bramkę dla pszczynian zdobył Wieciech, a przecież mogło być znacznie lepiej bowiem groźnie strzały z rzutów wolnych nie trafiły do celu, m.in. uderzenie Sojki - obrońca wybił z pustej bramki, zaś Nachyła obił w słupek.

Zdjęcia z meczu wkrótce

MKS Iskra Pszczyna - LKS Goczałkowice 1-6 (0-4)
bramka: Dominik Wieciech

MKS Iskra Pszczyna zagrał w składzie:
Artur Liszka, Bartosz Chudy, Kamil Sojka, Bartosz Musiolik, Dawid Lazar, Jakub Ogrodnik, Kacper Beberok, Jakub Nachyła ,Oskar Sobek, Bartosz Bernard, Michał Moroń, Jakub Czorny, Adam Góralczyk, Dominik Wieciech. Trener: Szymon Stawowy.