Juniorzy: Plan wykonany

Iskra od pierwszych minut próbowała spokojnie rozgrywać piłkę, a rywale nastawili się na grę z kontry i kilka razy udało im się wyprowadzić szybkie akcje, lecz brakowało wykończenia. Juniorzy Iskry z kolei rozgrywali piłkę długo (momentami chyba zbyt długo i wolno), co pozwoliło gospodarzom spokojnie ustawiać szyki obronne. Kto wie, może gdyby wpadła szybko bramka mecz nabrał by nieco innego wyglądy. Najbliżej szczęścia był Żemła w 23 minucie gry, kiedy to atomowe uderzenie zatrzymało się na słupku. Kiedy zbliżała się 45 minuta gry sędzia dopatrzył się zagrania ręką w polu karnym Iskry i wskazał na 11 metr. Intencje strzelca wyczuł jednak Kondraciuk i w dobrym stylu obronił strzał rywala parując piłkę na rzut rożny.

Po przerwie początkowo w grze niewiele się zmieniło. W 50 minucie na linii pola karnego faulowany był Kamil Czerwiński, lecz dopiero po interwencji sędziego liniowego podyktował rzut karny. Tu bardzo pewnie uderzył Żemła. Na domiar złego dla gospodarzy w 59 minucie za kopnięcie Roberta Skapczyka bez piłki boisko z czerwona kartką opuścił piłkarz Kolejarza i zrobiło się nieco więcej miejsca. Gra defensywna katowiczan już nie była tak dobra. Iskra uzyskała znaczna przewagę, ale raziła nieskutecznością. m.in. dwie świetne okazje Osińskiego, Dragona, Włodarczaka czy też Zjawińskiego zatrzymywały się na bramkarzu lub mijały twierdze Kolajarza.
Strzelecką niemoc Iskrzy przełamał dopiero Kamil Żemła w samej końcówce meczu. Trzybramkowe prowadzenie pszczynian nieco uśpiło czujność defensorów i w doliczonym czasie gry gospodarze zaskoczyli uderzeniem sprzed pola karnego Kondraciuka, ale rozstrzygnięcia meczu gol ten już nie zmienił.

KS Kolejarz 24 Katowice - MKS Iskra Pszczyna 1:3 (0:0)
bramki: 0:1 Kamil Żemła (51. - karny), 0:2 Kamil Żemła (84.), 0:3 Kamil Żemła (88.), 1:3 Filip Musioł (90.+1.)

MKS Iskra Pszczyna zagrał w składzie:
Konrad Kondraciuk, Paweł Zjawiński, Jacek Rabaszowski, Robert Skapczyk, Mateusz Włodarczak, Mateusz Dragon, Tomasz Cempura, Radosław Operchalski (85. Jakub Michułka), Bartosz Pisarek (60. Mateusz Osiński), Kamil Czerwiński (70. Tomasz Bryła), Kamil Żemła. Trener: Szymon Stawowy.