Sport

  • 30 lipca 2015
  • wyświetleń: 2777

Tydzień z Borussią Dortmund

Tomasz Kropidło, trener dwóch drużyn młodzieżowych Iskry Pszczyna (roczniki 2002 i 2005) wziął aktywny udział w tygodniowym obozie BVB Fussballschule w Goczałkowicach-Zdroju.

Trener Tomasz Kropidło z Borussią Dortmund - lipiec 2015 · fot. Paweł Kanik


Choć lipiec to zarówno dla narybku Iskry, jak i trenerów pszczyńskiego klubu czas odpoczynku, który służy naładowaniu baterii na cały wyczerpujący sezon, Tomasz Kropidło również w lipcu wziął się ostro do pracy. Służył pomocą niemieckim trenerom podczas wszystkich 10 jednostek treningowych, które odbyły się w tamach tygodnia treningów na obiektach Gminnego Ośrodka Sportu w Goczałkowicach.

- Kiedy dotarła do mnie informacja o tym, że trenerzy z Dortmundu potrzebują wsparcia od miejscowych szkoleniowców, nie musiałem się długo zastanawiać. Bez wahania podjąłem wyzwanie i potraktowałem je jako kolejny krok do przodu - tłumaczy Tomasz Kropidło.

W ramach tygodniowego obozu odbyło się dziesięć sesji treningowych na boisku, a ostatnia poświęcona została turniejowi, w którym zagrały drużyny stworzone z zawodników z różnych grup wiekowych. Najpierw jednak zrealizowano następujące tematy: prowadzenie, drybling, podanie, przyjęcie i zabranie się z piłką, strzały i grę głową. - Dzięki takiej tematyce mogłem z bliska zobaczyć chociaż namiastkę tego, jak z zawodnikami do 14 roku życia pracuje się nad techniką na zachodzie. Z kolei dzięki długim rozmowom z niemieckim trenerem Dennisem Horschigiem, któremu miałem okazję asystować przez cały tydzień, na temat zastosowanych w treningach ćwiczeń, wiem jak w odpowiedni sposób można je modyfikować w zależności od potrzeb - tłumaczy Kropidło.

Jest jeszcze jeden powód, dla którego tydzień spędzony w towarzystwie niemieckich szkoleniowców okazał się dla trenera drużyn U-10 i U-13 Iskry bardzo owocny. - Dennis jako jeden z dwóch spośród pięciu trenerów BVB obecnych w Goczałkowicach kompletnie nie znał języka polskiego. Dlatego jestem podwójnie zadowolony z naszej współpracy, bo choć nie znam języka niemieckiego, to po angielsku porozumiewaliśmy się na tyle dobrze, że nic nam w czasie zajęć nie umknęło, a doczekałem się także pochwał ze sztabu BVB. Co jeszcze ważniejsze, to właśnie moja osoba odgrywała kluczową rolę podczas zajęć w kontaktach z żądnymi wiedzy młodymi zawodnikami. Krótko mówiąc sprawdziłem się zarówno w roli tłumacza, jak i trenera - cieszy się trener z Pszczyny.

źródło: MKS Iskra Pszczyna

Jeśli chcesz otrzymywać powiadomienia o nowych artykułach z tematu "Iskra Pszczyna - Żaki" podaj

Komentarze

Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu pless.pl zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.

Iskra Pszczyna - Żaki

Jeśli chcesz otrzymywać powiadomienia o nowych artykułach z tematu "Iskra Pszczyna - Żaki" podaj