Sport
- 7 października 2015
- wyświetleń: 986
Trampkarze: Horror z happy endem
Rocznik 2002 rozpoczął spotkania rewanżowe od wyjazdowego starcia z młodszym rocznikowo zespołem Piasta Cieszyn. Pszczynianie najedli się strachu, ale ostatecznie zwyciężyli po golach w ostatnich sekundach.
Komentarz trenera Tomasza Kropidło:
"Wynik naszego pierwszego spotkania z Piastem Cieszyn - 15:1, sprawił, że moi zawodnicy podświadomie chyba wygrali już ten mecz w głowach przed pierwszym gwizdkiem, mimo że uczulaliśmy się, żeby nie lekceważyć młodszego rywala. Zaczęliśmy zbyt nerwowo, a zdeterminowani gospodarze już w drugiej minucie wykorzystali błąd w rozegraniu piłki od tyłu i wyszli na prowadzenie. Do przerwy obserwowaliśmy pokaz naszej nieskuteczności i skutecznych do bólu cieszynian, którzy prowadzili 4:2.
W drugiej połowie rywal cofnął się bardzo głęboko, a dwa zdobyte przez nas gole sprawiły, że mieliśmy pójść za ciosem. Wtedy jednak dwa wypady Piasta na naszą połowę zostały zamienione na gole i znów przegrywaliśmy dwoma bramkami. Ostatnie dziesięć minut było dla nas bardzo trudne, z racji że gospodarze bronili się w swoim polu karnym całą jedenastką. Momentami piłka jakby nie chciała wpaść do bramki, ale ostatecznie w 70 minucie wyszliśmy na prowadzenie, a Kacper Beberok ustalił wynik meczu w drugiej minucie doliczonego czasu gry.
Powinniśmy się wstydzić po takim spotkaniu. Był to mecz, w którym powinniśmy dominować od pierwszej do ostatniej minuty. Wytłumaczeniem, jednak bardzo marnym był fakt, że pod nieobecność chorego Piotrka Kościelnego w naszej bramce stanął zawodnik z pola - Dominik Zych. Nic nie tłumaczy jednak naszej gry w defensywie. Dostaliśmy niezłą nauczkę i myślę, że wnioski już zostały wyciągnięte, bo w najbliższym czasie czekają nas zdecydowanie trudniejsze mecze. Chłopaków mogę pochwalić za jedno - ogromną determinację i chęć zwycięstwa."
Piast Cieszyn - MKS Iskra Pszczyna 6:8 (4:2)
Bramki: Maksymilian Grygier (trzy), Kacper Beberok (dwie), Jakub Ogrodnik, Jakub Czorny, Filip Grygier
MKS Iskra Pszczyna zagrał w składzie:
Dominik Zych - Maciej Ochot, Jakub Czorny, Kamil Sojka, Norbert Maśka (36. Filip Kliś), Dawid Lazar (36. Maksymilian Grygier), Filip Grygier, Dominik Wieciech, Jakub Ogrodnik, Oskar Sobek, Kacper Beberok.
"Wynik naszego pierwszego spotkania z Piastem Cieszyn - 15:1, sprawił, że moi zawodnicy podświadomie chyba wygrali już ten mecz w głowach przed pierwszym gwizdkiem, mimo że uczulaliśmy się, żeby nie lekceważyć młodszego rywala. Zaczęliśmy zbyt nerwowo, a zdeterminowani gospodarze już w drugiej minucie wykorzystali błąd w rozegraniu piłki od tyłu i wyszli na prowadzenie. Do przerwy obserwowaliśmy pokaz naszej nieskuteczności i skutecznych do bólu cieszynian, którzy prowadzili 4:2.
W drugiej połowie rywal cofnął się bardzo głęboko, a dwa zdobyte przez nas gole sprawiły, że mieliśmy pójść za ciosem. Wtedy jednak dwa wypady Piasta na naszą połowę zostały zamienione na gole i znów przegrywaliśmy dwoma bramkami. Ostatnie dziesięć minut było dla nas bardzo trudne, z racji że gospodarze bronili się w swoim polu karnym całą jedenastką. Momentami piłka jakby nie chciała wpaść do bramki, ale ostatecznie w 70 minucie wyszliśmy na prowadzenie, a Kacper Beberok ustalił wynik meczu w drugiej minucie doliczonego czasu gry.
Powinniśmy się wstydzić po takim spotkaniu. Był to mecz, w którym powinniśmy dominować od pierwszej do ostatniej minuty. Wytłumaczeniem, jednak bardzo marnym był fakt, że pod nieobecność chorego Piotrka Kościelnego w naszej bramce stanął zawodnik z pola - Dominik Zych. Nic nie tłumaczy jednak naszej gry w defensywie. Dostaliśmy niezłą nauczkę i myślę, że wnioski już zostały wyciągnięte, bo w najbliższym czasie czekają nas zdecydowanie trudniejsze mecze. Chłopaków mogę pochwalić za jedno - ogromną determinację i chęć zwycięstwa."
Piast Cieszyn - MKS Iskra Pszczyna 6:8 (4:2)
Bramki: Maksymilian Grygier (trzy), Kacper Beberok (dwie), Jakub Ogrodnik, Jakub Czorny, Filip Grygier
MKS Iskra Pszczyna zagrał w składzie:
Dominik Zych - Maciej Ochot, Jakub Czorny, Kamil Sojka, Norbert Maśka (36. Filip Kliś), Dawid Lazar (36. Maksymilian Grygier), Filip Grygier, Dominik Wieciech, Jakub Ogrodnik, Oskar Sobek, Kacper Beberok.
Komentarze
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu pless.pl zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.
Iskra Pszczyna - Żaki
Jeśli chcesz otrzymywać powiadomienia o nowych artykułach z tematu "Iskra Pszczyna - Żaki" podaj