Sport
- 25 kwietnia 2022
- wyświetleń: 6674
Ukraińcy zwiedzają Pszczynę i okolice z przewodnikiem
Grupa uchodźców zamieszkujących naszą gminę, ma szansę wraz z przewodnikiem zobaczyć okolice i poznać walory regionu, w którym przyszło im schronić się przed wojną. Zwiedzili już czołowe pszczyńskie zabytki, a we wtorek wyruszą na Szyndzielnię. Jeśli będzie więcej chętnych i uda się zminimalizować koszty transportu na dalsze wyjazdy, inicjatywa może się rozwinąć.
Jak na razie w wycieczce po Pszczynie udział wzięła ponad dwudziestoosobowa grupa uchodźców mieszkających w tej chwili w Studzionce. W kolejnym wyjeździe, który zaplanowano na wtorek, są przewidziane również miejsca dla Ukraińców z Wisły Małej. Inicjatorem przedsięwzięcia i pilotem wspomnianych wycieczek jest Piotr Wiktorko, przewodnik i właściciel biura podróży z Bielska-Białej, sentymentalnie związany z Pszczyną oraz Studzionką. - Mieszkałem w Studzionce przez osiem lat, zżyłem się z jej społecznością. Przyjechałem tu jako gorol i zostałem bardzo dobrze przyjęty. Chciałbym się w jakiś sposób za to odwdzięczyć, dlatego wolontariacko organizuję wyjazdy dla uchodźców. Właśnie po to, żeby mogli się lepiej poczuć w nowym miejscu, zasymilować, ale też mieć świadomość w jak fantastycznym regionie mieszkamy. - wyjaśnia Piotr Wiktorko.
Pierwszy wyjazd z myślą o uchodźcach odbył się do centrum Pszczyny. Rodzice, przede wszystkim mamy, wraz z dziećmi zwiedzili pszczyńskie Muzeum Zamkowe. Wycieczka dotarła również do skansenu. - Uczestnicy byli bardzo zadowoleni i pozytywnie zaskoczeni tym, co zobaczyli. Cieszyły się w szczególności dzieci. Pani Małgorzata Wójcik, kierownik Działu Edukacji, która z wielkim sercem opowiada o pszczyńskim zamku, potrafiła zainteresować najmłodszych. Ponieważ byliśmy już w skansenie, chciałbym jeszcze w przyszłości zabrać grupę do Pokazowej Zagrody Żubrów. Mogłyby się odbyć także wycieczki do Cieszyna i Żywca. - planuje Piotr Wiktorko, podkreślając jednocześnie, że aby kolejne wyjazdy mogły dojść do skutku potrzebny jest ktoś, kto zechciałby sfinansować transport.
Jak dotąd wsparcie tej części przedsięwzięcia zapewnia firma Oszek oraz Rada Sołecka Studzionki. Natomiast sam Piotr Wiktorko jako długoletni pilot i przewodnik bardzo dobrze zna branżę oraz instytucje turystyczne, które mogą wyjść naprzeciw tejże inicjatywie i nieodpłatnie ją wesprzeć. Grupę uchodźców ze Studzionki poznał poproszony o przyjazd na miejsce jako tłumacz. Na gorąco pojawił się pomysł organizowania wycieczek i wyjazdów, aby osoby z Ukrainy mogły poznać walory krajobrazowe naszego regionu.
Komentarze
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu pless.pl zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.
Solidarni z Ukrainą
Jeśli chcesz otrzymywać powiadomienia o nowych artykułach z tematu "Solidarni z Ukrainą" podaj