Rodzinny turniej ortograficzny w SP nr 1

W konkursie brali udział chętni, zgłoszeni wcześniej uczniowie naszej szkoły wraz ze swoimi rodzicami. Turniej składał się z dwóch części: najpierw każdy ze zgłoszonych uczestników pisał dyktando. Dla najlepszego rodzica oraz najlepszego ucznia zarezerwowano tytuł Mistrza Ortografii oraz przygotowano dyplomy i upominki.

Następnie para - rodzic plus dziecko - wspólnie rozwiązywali różne łamigłówki ortograficzne, rebusy, zadania, w których należało wykazać się niezłą znajomością zasad ortograficznych oraz wyczuciem językowym. Tutaj, duet, który uzyskał największą ilością punktów mógł odebrać dyplom dla tzw. Mistrzowskiej Pary oraz bon ufundowany przez właściciela kawiarni Dolce Vita.

Który z uczestników stresował się bardziej - trudno powiedzieć. Któż z nas nie pamięta czasów szkolnych i ortografii, która do dzisiaj sprawia niektórym ogromne problemy? Turniej przebiegał jednak w bardzo przyjaznej atmosferze. Należy też przyznać, iż większość (to znaczy prawie wszyscy dorośli) nie dali się złapać w zastawione pułapki ortograficzne i prezentowali bardzo wysoki poziom umiejętności poprawnego pisania.

Chociaż Mistrzem Ortografii wśród rodziców mogła zostać tylko jedna osoba, a była nią pani Aleksandra Lebioda, to i tak każdy uczestnik w jakiś sposób wygrał. Odwaga prezentowana przez rodziców, by po długim okresie znowu zasiąść w szkolnej ławce i zmierzyć się z dyktandem oraz przeznaczyć swój czas dla dziecka i przyjść z nim do szkoły zasługuje na wielkie uznanie.

Wśród uczniów także wyłoniono Mistrza Ortografii. Na tytuł ten zasłużył uczeń klasy 6, Wojtek Pszonak. Najlepszą parą rodzinną okazało się rodzeństwo: Beata i Maciej Dynowscy, którzy zdobyli największą ilość punktów rozwiązując wspólnie łamigłówki ortograficzne. Nagrodą dla nich był bon do wykorzystania w kawiarni Dolce Vita.

Pomysłodawczynie i organizatorki konkursu nauczycielki SP 1, Anna Bienioszek oraz Agnieszka Sinka-Pietras są pełne entuzjazmu i podziwu dla osób startujących. Można powiedzieć, że przyjemne połączono z pożytecznym w dodatku w miłej, rodzinnej atmosferze.

Anna Bienioszek