Przegrana z wiceliderem

Komentarz trenera Szymona Żurawieckiego:
"Iskra pojechała do Katowic osłabiona brakiem kilku podstawowych zawodników. Cały czas z powodu kontuzji nie mogą grać Francuz, Grzywa i Szromek. W niedzielnym meczu nie mogli także zagrać Mizera, Rom i Pośpiech. Od początku meczu było widać, że Rozwój będzie ciężkim przeciwnikiem. Bardzo dobrze rozgrywali piłkę od własnej bramki, wymieniając mnóstwo podań. Iskra nastawiła się na kontrę i juz na początku meczu byliśmy bliscy objęcia prowadzenia, ale Łukasz Zjawiński trafił w słupek. Później kilka groźnych akcji przeprowadzili gospodarze i Kamil Świder musiał 3 razy wyjmować piłkę z siatki. W drugiej połowie mecz się wyrównał, a Iskra stworzyła sobie kilka dobrych sytuacji, w jakich znaleźli się Fabian Pustelnik, Łukasz Zjawiński, czy Łukasz Mąka. Rywale w końcówce meczu strzelili dwie bramki, ale wynik meczu nienajlepiej oddaje to co działo się na boisku. Można śmiało stwierdzić, że gdyby nie brak kilku zawodników, moglibyśmy w tym meczu powalczyć o korzystny wynik."

Rozwój Katowice - MKS iskra Pszczyna 5:0 (3:0)

MKS Iskra Pszczyna zagrał w składzie:
Kamil Świder, Jakub Krawczyk, Franciszek Kumor, Piotr Noga, Wojciech Kokot, Łukasz Mąka, Fabian Pustelnik, Kamil Pustelnik, Mateusz Wala, Łukasz Zjawiński, Piotr Joniak. Trener: Szymon Żurawiecki