W środowe popołudnie na boisku Piast w Pszczynie juniorzy odrobili zaległości z pierwszej kolejki. Iskra pokonała na swoim boisku zespół UKS-u Ruch Chorzów.
Przypomnijmy, że z uwagi na fakt, że obie drużyny przebywały na obozach sportowych w terminie pierwszej kolejki, mecz został przełożony. Zaległości udało się odrobić teraz i jak się okazało Iskra zyskała trzy punkty. Mimo, że pszczynianie nie zagrali najlepszego meczu to dyspozycja rywali nie była najlepsza a to pozwoliło na odniesienie pewnego zwycięstwa.
Komentarz trenera Mateusza Bałucha: "Mecz który przez całe 80 minut był pod naszą kontrolą, choć nasza gra w pierwszej połowie pozostawiała wiele do życzenia. Na przerwe schodziliśmy z jednobramkowym prowadzeniem, po tym jak Gabriel Król zagrał piłkę w pole karne a tam uderzeniem głowa pierwszą swoją bramkę zdobył Piech. W 53 minucie z rzutu wolnego ładnym strzałem bramkarza gości pokonał Jakub Tabiś, a w po niespełna godzinie gry drugą bramkę zdobył Piech. Ostatnią bramkę po ładnej indywidualnej akcji zdobył Krzysztof Francuz"
MKS Iskra Pszczyna - UKS Ruch Chorzów 4:0 (1:0)
bramki: 1:0 Sławomir Piech (19.), 2:0 Jakub Tabiś (53.), 3:0 Sławomir Piech (59.), 4:0 Krzysztof Francuz (80.+1.)
MKS Iskra Pszczyna zagrał w składzie:
Miłosz Suwała (41. Szymon Grzywa), Adam Bałuch (55. Paweł Oszek), Krzysztof Franuz, Jakub Janosz, Gabriel Król, Sławomir Piech (65. Kacper Janusz), Fabian Pustalnik, Kamil Pustelnik, Dawid Szromek, Jakub Tabiś, Mateusz Wala (45. Jakub Rakus)
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu pless.pl zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.
.jpg)
