Juniorzy: Nadal walczą

Pierwsze minuty meczu to przewaga naszej drużyny, ale brak stuprocentowych sytuacji. Po kwadransie gry drużyna gospodarzy zaczęła dochodzić do głosu i zostaliśmy zepchnięci do głębokiej defensywy. Podczas jeden z naszych kontr piłkę na skrzydle otrzymał Różycki i po pięknej solowej akcji jego strzał odbił się od lewego słupka i znalazł drogę do bramki. Kilkanaście minut później Podbeskidzie miało stały fragment gry. Udało nam się oddalić zagrożenie od bramki, lecz wychodziliśmy ?bez krycia? przez co zawodnik z Bielska znalazł się w sytuacji sam na sam i pewnie pokonał naszego bramkarza. Do przerwy wynik był remisowy. Druga odsłona gry to ataki gospodarzy i groźne kontry z naszej strony. Mieliśmy dwie dogodne okazje do zdobycia gola, lecz nie umieliśmy pokonać bramkarza rywali. Ciągłe natarcia Górali były raz po raz przerywane przez naszych dobrze dysponowanych obrońców oraz bramkarza. Błąd naszych przeciwników przy wyprowadzeniu piłki wykorzystał Różycki i pewnym strzałem w dolny słupek bramki dał nam upragnione prowadzenie. Gospodarze mieli wiele sytuacji, aby doprowadzić do remisu, ale żadnej z nich nie wykorzystali przez co trzy punkty pojechały do Pszczyny.

BBTS Podbeskidzie Bielsko-Biała - MKS iskra Pszczyna 1:2 (1:1)
bramki: 0:1 Artur Różycki (8.), 1:1 Michał Studnicki (18.), 1:2 Artur Różycki (62.)

MKS Iskra Pszczyna zagrał w składzie:
Szymon Grzywa, Fabian Pustelnik, Dawid Szromek, Piotr Noga, Wojciech Pośpiech (Adam Bałuch), Kamil Pustelnik, Michał Wiera, Jakub Tabiś, Krzysztof Francuz, Sławomir Piech(Maciej Maroszek), Artur Różycki oraz Miłosz Suwała, Mateusz Wala i Paweł Oszek