Historyczne ciekawostki: domokrążcy i karuzele z konikami
W ramach cyklu "Historyczne ciekawostki Pszczyny" prezentujemy kolejne wspomnienia Alfonsa Mrzyka, który tym razem opowiada o czasach swojego dzieciństwa i młodości.
Dziś coś, co z lat dzieciństwa mile wspominam - objazdowy karasol, czyli karuzela z kolorowymi konikami, lwami i łódkami, na które siadało się z dziecięcą dumą. Koniki i cała reszta wisiały na obracającym się kole, uruchamianym siłą mięśni starszych chłopców, ukrytych w środku karuzeli. Zabawie towarzyszyła muzyka z katarynki lub gramofonu z wielką tubą.
Po elektryfikacji wsi w roku 1933/34 przyjeżdżały karuzele o napędzie elektrycznym. Często obok nich stała strzelnica, gdzie młodzież i dorośli mogli sprawdzić swoje oko. Miejscem tej rozrywki był zawsze plac Brudków na "Szwedowym Rynku".
W dawnych czasach po wsiach chodzili też sprzedawcy dużych obrazów o treści religijnej np. "Anioł Stróż z dziećmi", "Św. Rodzina", czy "Pan Jezus z Apostołami" i inne. Te obrazy w pięknym obramowaniu do dziś zdobią wiele mieszkań.
Odkurzamy ciekawe fakty o Ziemi Pszczyńskiej sprzed lat, szukamy starych fotografii. Jeśli chcesz otrzymywać powiadomienia o nowych artykułach z tematu "Historyczne ciekawostki" podaj
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu pless.pl zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.
