[Iskra Pszczyna] Orliki: Pod dyktando

Komentarz trenera Pawła Oszka:
"Od początku spotkania narzuciliśmy przeciwnikowi swój styl gry. W konsekwencji, nie trzeba było długo czekać na strzelenie pierwszej bramki. Dobrze operowaliśmy piłką, przez co stwarzaliśmy wiele sytuacji bramkowych. Poniekąd brakowało nam skuteczności, ale pomimo tego schodziliśmy na przerwę prowadząc 3:1, a jedyną bramkę straciliśmy z powodu błędu w ustawieniu. Druga połowa również była rozgrywana pod nasze dyktando. Rozgrywanie piłki stało tego dnia na bardzo dobrym poziomie, a wysoki pressing pozwalał nam szybko odbierać przeciwnikowi piłkę. Warto podkreślić, że graliśmy pewnie w obronie, wystrzegając się błędów indywidualnych, które dotychczas były naszą zmorą. Wraz z upływem czasu, podkreślaliśmy naszą przewagę zdobywając kolejne bramki. Jednakże nasi przeciwnicy nie mieli zamiaru poddawać się bez walki, a dodając do tego nasze rozluźnienie spowodowne korzystnym wynikiem, w końcówce meczu straciliśmy jeszcze dwa gole.

Bardzo cieszy to, że wreszcie zagraliśmy na miarę swoich możliwości, dzięki czemu mogliśmy cieszyć się ze zdobycia trzech punktów."

MKS Iskra Pszczyna - LKS Wisła Wielka 8:3
Bramki: Julian Kolon (trzy), Karol Grygier (dwie), Jakub Zakrzewski, Krystian Kionka i Damian Rak

MKS Iskra Pszczyna zagrał w składzie:
Dawid Przybyło, Damian Rak, Jakub Zakrzewski, Szymon Górecki, Jakub Lazarek, Krystian Kionka, Karol Grygier, Konrad Tendera, Paweł Kubski, Paweł Lukasek, Julian Kolon i Martyna Strączek