Wiadomości
- 1 lutego 2020
- wyświetleń: 5965
[Iskra Pszczyna] Wspomnienia z Hiszpanii
Przed tygodniem zakończył się obóz piłkarski w hiszpańskim Lloret de Mar. Juniorzy i trampkarze spędzili siedem dni na katalońskim wybrzeżu.
O krótkie podsumowanie pobytu w Hiszpanii poprosiliśmy trenera Pawła Zjawińskiego.
Jakie mieliście warunki do treningu? Czy udało się zrealizować plany treningowe/szkoleniowe?
"Jestem zadowolony z pracy, jaką wykonaliśmy podczas pobytu w Hiszpanii. Trenowaliśmy dwa razy dziennie na sztucznych boiskach, gdzie również mieliśmy rozegrać dwa sparingi z hiszpańskimi zespołami, niestety warunki pogodowe pokrzyżowały nieco plany i zagraliśmy tylko jeden."
W czasie pobytu byliście na meczu LaLiga w Barcelonie. Jak wrażenia?
"Camp Nou porównałbym ze stadionem Iskry, fantastyczna atmosfera, z tym że w Pszczynie jest 90 osób a tam 90 tysięcy na trybunach, co naprawdę robi wielkie wrażenie... fajne przeżycie, ale ciężko to opisać, po prostu trzeba się tam znaleźć."
Jak chłopcy spędzali czas po za treningami piłkarskimi?
"Chłopcy bardzo często korzystali z hotelowego basenu, a oprócz tego spędzali czas na grze w karty i gry planszowe."
Czy udało się wykąpać w morzu?
"Dwa razy byliśmy na plaży, osobiście nie wchodziłem do morza, ale chłopcy owszem."
Na obóz z różnych powodów nie mogli pojechać wszyscy zawodnicy? Co z tymi, którzy zostali w kraju?
"Zawodnicy, którzy nie wyjechali z nami z różnych przyczyn otrzymali osobiste plany treningowe i pracowali indywidualnie."
Hiszpania to był tak naprawdę początek przygotowań do rundy wiosennej. Jakie plany na pozostałą część okresu przygotowawczego?
"Trenujemy trzy-cztery razy w tygodniu. Do rozegrania mamy siedem sparingów z dobrymi zespołami (Jastrzębie, Żywiec, Tychy, Łąka, Odra, Pogoń Imielin i prawdopodobnie Raków Częstochowa). Cały czas pracujemy i robimy postępy. Mam nadzieję, że po dobrze przepracowanym okresie przygotowawczym runda wiosenna będzie jeszcze lepsza niż poprzednia." podsumował trener Zjawiński.
A jak wyglądał pobyt zawodników Iskry w Hiszpanii można było śledzić na bieżąco we vlogach, które codziennie ukazywały się na profilu facebookowym. Jeżeli jeszcze ktoś nie miał okazji ich zobaczyć poniżej krótkie relacji ze wszystkich dni, a także zdjęcia ze wspomnieniami z tygodniowego aktywnego wypoczynku.
Pierwszy dzień pobytu na wybrzeżu Costa Brava przeznaczony został na zakwaterowanie w hotelowych pokojach, regenerację sił po długiej podróży oraz spacer po Lloret de Mar.
Dzień drugi to poranny trening na plaży oraz popołudniowy na boisku. Wieczorem zaś wizyta na meczu LaLiga FC Barcelona vs. Granada CF.
Trzeciego dnia na wybrzeże dotarł sztorm Gloria, ale nie przeszkodziło to nam w przeprowadzeniu przedpołudniowego treningu na boisku. Regeneracja w basenie i... popołudniowy trening siłowy.
Dzień numer cztery i pięć spędzamy na treningach na boisku, które kończymy wewnętrznymi grami. Juniorzy sparowali z UKS Warszowice, trampkarze z AP21 LKS Łąka.
Szóstego dnia w Katalonii ponownie zaświeciło słońca. Był to też jedyny dzień naszego pobytu w Hiszpanii podczas, którego nie było treningu piłkarskiego. Dobrą pogodę wykorzystaliśmy na całodniową wycieczkę do Barcelony. Mimo, zmęczenia wieczorem chłopcy znaleźli jednak siły, aby jeszcze pobiegać.
Dzień siódmy spędzamy na porannym treningu, później wizyta na plaży i popołudniowo-wieczorny sparing z ekipą Massanet de la Selva.
Przed meczem zespół gospodarzy został obdarowany promocyjnymi upominkami z Pszczyny i Powiatu Pszczyńskiego.
Komentarze
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu pless.pl zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.
Iskra Pszczyna - Liga Maluchów
Jeśli chcesz otrzymywać powiadomienia o nowych artykułach z tematu "Iskra Pszczyna - Liga Maluchów" podaj