Nowo otwarta "Szuflada" - ma piękne wnętrze w stylu retro, a w menu kuchnię włoską i dania bistro

Ola, właścicielka "Szuflady", i jej prawa ręka, przyjaciółka Beata, spełniły swój zamysł sprzed roku i dziś (2 sierpnia) otwierają pizzerię przy ul. Marii Skłodowskiej-Curie. Przypomnijmy - o dziewczynach pisaliśmy w ubiegłym roku, bo praktycznie we dwie uporały się z remontem nowo przejętego obiektu, w którym przez ostatnie lata, z rozmaitym skutkiem, prosperowały różne knajpy i pizzerie. - Nie podejmujemy się jedynie prac wysokościowych i z instalacją elektryczną, resztą nie stanowi dla nas problemu - mówiła wówczas Ola Mazuga, która przecież równolegle do trwającego remontu prowadziła jadłodajnię "Kmieć" na pszczyńskiej starówce.

Dziś "Kmieć" jest już w rękach kogoś innego, tymczasem Ola z pomocą Beaty otwiera "Szufladę" i zaczyna nowy rozdział. - Miała być tylko pizzeria, ale mnóstwo pojawiało się pytań, czy w nowym lokalu będziemy serwować też to, co smakowało gościom jadłodajni. Dlatego zdecydowałam, że do menu dołączy kotlet schabowy i drobiowy oraz codziennie zupa i danie dnia. Głównie jednak bazujemy na włoskiej pizzy, poza tym w menu znajdą się makarony czy sałatki. Będzie można napić się kawy, drinka, piwa, wina, przygotowujemy też ogródek i uruchamiamy zamówienia na dowóz - zapowiada Ola i uwija się przy ostatnich sprawach, bo "Szufladę" odwiedzam dzień przed otwarciem.

Nawiązanie do nazwy widzę od razu po wejściu - wysoki, charakterystyczny barek, który jest tu od dawna, został odnowiony i ozdobiony frontami starych, prl-owskich szuflad z odzysku. We wnętrzu dominują zresztą meble vintage, stare, odnowione stoły czy perełki z poprzedniego wieku wyhaczone na targu staroci. Ola i Beata nie ukrywają, że ich hobby to znajdywanie i odrestaurowywanie odzyskanych mebli z epoki PRL-u.

Nie da się ukryć, że wystrój "Szuflady" odzwierciedla popularne od pewnego czasu trendy. W środku jest stylowo i przytulnie. Nie wątpimy, że jedzenie wpisze się w ten klimat, tym bardziej, że będzie je przygotowywał zespół doświadczony w gastronomii, a produkty na włoskie dania będą kupowane nie w markecie, a od dostawcy z Włoch.

Niestety nie brakuje też osób mniej życzliwych. Ola, odkąd wprowadziła się do nowego lokalu, nieraz słyszała, że to pechowe miejsce, w którym wcześniejsze biznesy nie trwały długo. Poza budującym wsparciem, docierają więc do niej komentarze, jakoby nowy pomysł był również skazany na porażkę. - Jakby nie było działamy przy tej ulicy już rok. W tym czasie odbywały się tu regularnie przyjęcia okolicznościowe, a teraz realizuję kolejny plan, czyli otwieram pizzerię. Lokalizacja staje się moim zdaniem coraz bardziej atrakcyjna i nie wierzę w coś takiego jak "pechowe miejsce". Jeśli innym nie szło po ich myśli, może problem tkwił gdzie indziej. Choć przecież jedna z pizzerii funkcjonowała w tym miejscu wiele lat - przypomina właścicielka "Szuflady" i nie porzuca pozytywnego nastawienia.

Szuflada Bistro & Pizza będzie działała od 2 sierpnia! W tym dniu lokal będzie czynny od 12 do 23, podobnie jak w każdy piątek i sobotę, w tygodniu i w niedzielę pizzeria przy Skłodowskiej 54 będzie otwarta od 12 do 22. Menu można obejrzeć na fanpejdżu FB "Szuflady". Życzymy dziewczynom i całej ekipie powodzenia!

O remoncie sprzed roku w wykonaniu Oli i Beaty możecie przeczytać tutaj: https://www.pless.pl/wiadomosci/80704-same-remontuja-lokal-mezczyzni-nie-dowierzaja-dzieci-podziwiaja-pszczyna.