[FOTO] Nasi strażacy z pomocą w Radochowie, Głuchołazach i okolicach Stronia Śląskiego

W sobotę 21 września grupa 12 wolontariuszy, w tym druhowie OSP Studzionka oraz mieszkańcy miejscowości: Studzionka, Zaborze, Suszec i Pruchna, wyruszyła dwoma busami w województwo opolskie, aby pomóc ofiarom powodzi. Mimo że początkowym celem były Głuchołazy, wolontariusze odwiedzili łącznie pięć miejscowości, przejeżdżając 500 kilometrów i niosąc pomoc tam, gdzie była ona najbardziej potrzebna.

W Głuchołazach grupa została skierowana do dotkniętych powodzią miejscowości, takich jak Bodzanów, Biała Nyska, Głębocko, Lewin Brzeski, gdzie pomagała w sprzątaniu domów, usuwaniu błota, wynoszeniu dobytku i dostarczaniu niezbędnych narzędzi. Wolontariusze pracowali ramię w ramię z mieszkańcami i innymi służbami, niejednokrotnie spotykając się z ogromną wdzięcznością.

Podczas akcji wolontariusze na własne oczy zobaczyli ogrom zniszczeń i tragedii ludzkiej, ale także niezwykłą solidarność i siłę poszkodowanych. Wyjazd ten był nie tylko pomocą, ale i lekcją życia oraz empatii.

Serdeczne podziękowania kierujemy do firm Świerkot i Zakład Wyrobów Metalowych Strumet za transport i narzędzia, które umożliwiły naszą pomoc powodzianom. Dziękujemy mieszkańcom Studzionki oraz pani Izabeli Skaźnik za dary przekazane najbardziej potrzebującym. Największe wyrazy uznania należą się jednak druhom OSP i mieszkańcom Studzionki, Zaborza, Suszca i Pruchnej. Bez Waszej pracy i zaangażowania, pomoc nie byłaby możliwa. Wasza empatia i poświęcenie, mimo trudnych warunków, zasługują na najwyższy szacunek. Jesteście wielcy - dziękujemy!

Strażacy naszej jednostki w ubiegłą sobotę i niedzielę pomagali w Radochowie (pow. kłodzki) w usuwaniu skutków powodzi. Zabrali ze sobą zebrane w placówkach oświatowych dary od mieszkańców naszej gminy. Dziękujemy Wójtowi Gminy Miedźna Janowi Słonince za zgodę na wyjazd i wykorzystanie gminnego sprzętu strażackiego.

KP PSP w Kłodzku skierowała strażaków do oczyszczania i dezynfekcji studni w miejscach, gdzie nie ma wodociągu. Udrażniali także dojazdy do posesji, oczyszczali zabudowania z naniesionego mułu, zalanego wyposażenia, cięli drzewa zagrażające bezpieczeństwu. Woda zabrała mieszkańcom Radochowa wszystko, zdewastowała budynki, drogi, podwórza, zabrała ogromne drzewa, słupy i linie energetyczne. Naniosła wiele zanieczyszczeń.

Obecnie najpilniejsze potrzeby w tym miejscu to agregaty prądotwórcze, myjki ciśnieniowe, osuszacze, sprzęt do odgruzowania oraz odbudowy. Sztab akcji prosi o ukierunkowaną akcję pomocową w porozumieniu z właściwymi służbami, które pracują tam na miejscu.