Wiadomości
Artykuł z Beskidy.cafe - miejsca, gdzie góry spotykają się z pasją!
- wczoraj, 14:52
- wyświetleń: 247
[WĘDRÓWKA #1] Zimowa odsłona Beskidu Żywieckiego - Wielka Racza
Na naszym portalu nie ograniczymy się do suchych wiadomości czy faktów. Chcemy dzielić się z czytelnikami naszymi doświadczeniami z górskich wędrówek, przejść skiturowych, wycieczek z dziećmi czy ukochanym pupilem oraz trasami rowerowymi. Dlatego przygotowaliśmy cykl artykułów z propozycjami wędrówek, szczegółowo opisanych i ilustrowanych zdjęciami. Pierwszy tekst prezentuje Agata Patro, miłośniczka Beskidów, autorka bloga mywaytoheaven.pl oraz entuzjastka wszystkiego związanego z przyrodą.
Mieszkając w sercu Beskidów - Bielsku-Białej, mam możliwość o każdej porze wyruszyć w góry. Właśnie dlatego po późnym śniadaniu niespiesznie pakuję plecak, nastawiona na popołudniową wędrówkę.
W Rycerce Górnej Kolonia melduję się po 11:00 i pierwszym kłopotem okazuje się znalezienie miejsca parkingowego. Po uporczywych poszukiwaniach wreszcie udaje się zaparkować samochód, a ja mogę wyruszyć żółtym szlakiem ku przygodzie.
Od początku ruch turystyczny jest całkiem duży i nie ma się, co dziwić, skoro to jeden z najpopularniejszych szlaków w Beskidzie Żywieckim. Wariant żółty na Wielką Raczę jest niewymagający, a szeroka droga została porządnie wydeptana przez porannych wędrowców.
Przy każdym kroku śnieg skrzypi pod butami, a zdobywanie kolejnych metrów nie przysparza żadnych trudności. Większość trasy prowadzi odkrytym terenem, co sprzyja podziwianiu pięknych widoków na Bendoszkę, Rysiankę, Lipowską oraz dzisiejszy cel - Wielką Raczę. Zaledwie krótki odcinek szlaku przebiega lasem, ale jego zimowa magia w niczym nie ustępuje beskidzkim panoramom.
Po upływie 90 minut marszu, pozostaje ostatnia prosta do schroniska, ale świadomie skręcam delikatnie w lewo na wierzchołek. Teren pozwala na obserwację Tatr oraz Małej Fatry, więc czym prędzej chcę znaleźć się na szczycie, aby móc podziwiać wszystkie okoliczne pasma. Jeszcze tylko kilka kroków i oficjalnie zdobywam Wielką Raczę.
Wielka Racza jest wierzchołkiem granicznym o wysokości 1236m n.p.m., a zarazem najwyższym szczytem grupy Wielkiej Raczy w Beskidzie Żywieckim. Choć większość jej stoków porastają gęste lasy, na wierzchołku znajduje się naturalna hala, z której można podziwiać panoramę 360°. Każda wizyta na tym szczycie jest niepowtarzalna, ale to, co zastaję dzisiaj, przerasta najśmielsze oczekiwania. Zmierzam powoli w kierunku wieży widokowej, gdzie czeka na mnie spektakularna panorama - Tatry, Tatry Niżne, Mała Fatra oraz cały arsenał beskidzkich wzgórz, powalają na kolana. Nigdy wcześniej nie widziałam stąd tak dalekich i różnorodnych masywów górskich. Nie spodziewałam się tak genialnej przejrzystości powietrza, a delikatny mróz i ciepłe promienie popołudniowego słońca stworzyły idealne warunki do podziwiania zimowego krajobrazu.
Po tym, jak ogrzałam się w schronisku i po raz kolejny nasyciłam oczy widokiem dziesiątek łańcuchów górskich, około 15:00 nieśpiesznie ruszam w drogę powrotną. Krajobraz zaczyna nabierać ciepłych barw pod wpływem zachodzącego słońca, a cisza na szlaku, pozwala jeszcze bardziej docenić otaczającą naturę. Popołudniowe wędrówki mają niepowtarzalny urok - tak jak my opuszczamy góry, tak cała przyroda się wycisza i powoli zapada w sen.
Wielka Racza to doskonały cel wycieczki o każdej porze dnia i roku. Niewymagający szlak w połączeniu z genialnymi widokami sprawia, że każdy znajdzie tu coś dla siebie. Choć można oczywiście wydłużyć trasę, to prawdziwą wartością takiej wędrówki są chwile zatrzymania, kontemplacja przyrody i delektowanie się pięknem górskich krajobrazów. Właśnie tego szukam na górskich ścieżkach.
Beskidy.cafe - miejsce, gdzie góry spotykają się z pasją. Zapraszamy!
Komentarze
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu pless.pl zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.