Jacek Piekiełko publikuje nową powieść inspirowaną prawdziwą historią gangstera ze Śląska

To wciągająca i mroczna opowieść inspirowana prawdziwymi wydarzeniami z południa Polski. Główny bohater, Tomek - młody złodziej z Gliwic - wikła się w świat zorganizowanej przestępczości. Żyjąc na krawędzi, musi zmierzyć się z brutalnością, lojalnością i miłością, która również zostaje wystawiona na ciężką próbę. Na jego trop wpada policja, a każde kolejne wydarzenie zbliża go do upadku.

- Nie chciałem pisać klasycznej książki o gangsterach. W centrum jest człowiek - jego psychika, wybory, żal i przemiana - mówi Jacek Piekiełko.

- Rozmawiałem przez wiele miesięcy ze świadkiem koronnym, który zainspirował mnie do stworzenia tej historii.

Piekiełko podkreśla, że wiele wątków w książce ma swoje źródło w rzeczywistych relacjach, aktach sądowych i dokumentach. Proces powstawania powieści był intensywny - nie brakowało momentów napięcia, a rozmowy z pierwowzorem bohatera bywały trudne. - To nie była lekka praca, ale czułem, że ta historia musi wybrzmieć. Nie po to, by kogoś wybielać, ale by pokazać, czym naprawdę kończy się życie "poza kręgiem".

Choć fabuła osadzona jest głównie na Śląsku, emocje i pytania, które z niej płyną, są uniwersalne. Jak daleko można się posunąć, zanim zatraci się siebie? Czy można zbudować nowe życie, mając tak ciężką przeszłość?

"Poza kręgiem" już teraz zbiera świetne recenzje, a sam autor nie wyklucza kontynuacji. Jak zdradził w jednym z wywiadów - historia Młodego to dopiero początek większej opowieści.