Na sesji radny pytał o koszty "inscenizacji tęczowej flagi"

- Ja bym się chciał dowiedzieć ile kosztuje nas, podatników gminy Pszczyna inscenizacja tęczowej flagi pod przykrywką kolorowych parasoli - pytał na sesji radny Rafał Wróbel.

- Z całym szacunkiem, ale myślałem, że jest pan jest poważnym radnym - odpowiedział radnemu burmistrz Dariusz Skrobol. Burmistrz zapewnił radnego Rafała Wróbla, że odpowiedź na pytanie otrzyma na piśmie.

- Ja zadałem Panu pytanie o cenę jaką gmina Pszczyna zapłaciła i płaci za zawieszenie tych kolorowych parasoli, a nie ocenianie mnie jakim jestem człowiekiem - ripostował radny.

Już po sesji skontaktowaliśmy się z Rafałem Wróblem. Radny tłumaczył, że podobną aranżację widział w innym kraju. - Było tam wprost napisane, że inscenizacja przedstawia tęczową flagę LGBT - poinformował nas radny Prawa i Sprawiedliwości. 

Rafał Wróbel dodaje, że w gminie Pszczyna do zrealizowania jest wiele innych ważniejszych wydatków inwestycyjnych, niż montaż kolorowych parasolek. - Pieniądze powinny być wydawane na sensowne rzeczy, a wieszanie parasoli uważam za bezsensowne - kończy radny.

Naszej redakcji udało się ustalić kwotę, którą gmina Pszczyna wydała na zakup parasoli. Urząd Miejski w Pszczynie zakupił 600 sztuk parasolek za łączną kwotę 7859,70 zł brutto. Nad ulicą Bankową jednorazowo rozwieszonych zostało 287 sztuk. Pozostała część puli używana jest w formie zamienników w przypadku uszkodzenia parasolek, np. w wyniku porywów wiatru lub burz.

Łącznie zakup parasoli z ich montażem oraz wykonaniem dwóch poprawek (uszkodzenia po burzy) nie przekroczył 10 tys. zł brutto.