Obiecujący debiut w IV lidze - zdjęcia

Sobotnie spotkanie w hali Powiatowego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Pszczynie rozpoczęło się dla pszczynianek wyśmienicie - prowadzeniem 4:0. Później bardziej doświadczone rywalki z Żor odrobiły starty i same wyszły na prowadzenie. Wydawało się, że spokojnie wygrają pierwszą partię, w której prowadziły już 24:21, ale wtedy ze świetnej strony pokazały się zawodniczki z Pszczyny. Doprowadziły do remisu, ale później przydarzyły się dwa błędy, które zadecydowały o porażce na przewagi. Druga część meczu przebiegała pod dyktando żorzanek. Podobnie było przez część trzeciej partii. W połowie seta ekipa Jarosława Płachny zaczęła punktować i tym razem, ku uciesze sympatyków miejscowych, wygrały pszczynianki. Zacięty przebieg miał początek czwartego seta. Do stanu 11:11 gra toczyła się "punkt za punkt". Niestety w tym momencie gra gospodyń siadła całkowicie, co skrzętnie wykorzystał bardziej doświadczony zespół z Żor.

Mimo porażki 1:3 siatkarki UKS Centrum przy POSiR Pszczyna zaprezentowały się z dobrej strony. Pokazały, że w rozgrywkach IV ligi wcale nie muszą być dostarczycielem punktów, a i zwycięstwa na tym szczeblu są kwestią czasu.

W sobotę (12 marca) pszczynianki czeka mecz wyjazdowy ze Stalą Śrubiarnią/SMS ŻAPN Żywiec. Kolejny mecz w hali Powiatowego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Pszczynie UKS Centrum zagra już w niedzielę (13 marca) o godzinie 15.00. Przeciwnikiem będzie Silesia Volley II Mysłowice.

1. kolejka IV ligi siatkówki kobiet, hala POSiR w Pszczynie, 5 marca 2016 roku
UKS Centrum przy POSiR Pszczyna - MUKS Sari Żory 1:3 (25:27, 17:25, 25:22, 13:25)
UKS Centrum zagrał w składzie: Magdalena Beczała, Dorota Chowaniec, Bernadeta Stryczek, Anna Folek, Natalia Poleś, Natalia Chowaniec, Magdalena Danielczyk (libero) oraz Sandra Piszczek, Agnieszka Kędzior, Judyta Chowaniec. Trener: Jarosław Płachno.