Wiadomości
- 18 marca 2013
- wyświetleń: 12204
Którędy pobiegnie droga S1?
Wariant drogi ekspresowej S1 przez gminę Miedźna jest całkiem realny. Jak poinformował Urząd Gminy, z wstępnej analizy dokumentów projektowych wynika, iż największe szanse realizacji jako równorzędne mają warianty A (przez powiat pszczyński) oraz C (przez Oświęcim).
Decyzja o ostatecznym wyborze wariantu zapadnie na przełomie miesiąca maja i czerwca tego roku. Im bliżej tej daty, tym więcej protestów. Na listach z apelem w sprawie zdecydowanego sprzeciwu odnośnie wyboru i realizacji wariantu "A" podpisało się ponad 3,6 tys. osób z Miedźnej.
Mieszkańcy zawiązali nawet Stowarzyszenie "Meritum" przeciwko budowie drogi "S1" w Gminie Miedźna. Przeciwne tej inwestycji na terenie gminy są również jej władze, w tym wójt Bogdan Taranowski. Chęć współpracy w tym problemie wyraziło także Przedsiębiorstwo Górnicze Silesia z Czechowic-Dziedzic.
Przypomnijmy, że wybór wariantu A wiązałby się to z wyburzeniem 31 domów i 10 budynków gospodarczych w wariancie wschodnim albo 40 domów i 24 budynków gospodarczych - w zachodnim. To jeden z najważniejszych argumentów, który poruszają przeciwnicy budowy trasy w tym miejscu.
Według drugiego wariantu (tj. C) droga ma przebiegać przez Brzeszcze i Oświęcim. W pierwszym z tych miast protestować przeciwko z kolei rozpoczęli pracownicy kopalni. Ich zdaniem ta inwestycja może oznaczać likwidację kopalni i utratę miejsc pracy. Związkowcy powołali komitet obrony kopalni i także zbierają podpisy pod apelem do Generalnej Dyrekcji Dróg krajowych i Autostrad. Jak wyjaśniają, w razie powstania "ekspresówki" nie będzie można w Brzeszczach wydobywać węgla.
Nieco inaczej od górników sytuację widzą władze Brzeszcz. W ich oczach nowa trasa tranzytowa to szansa na to, że gmina zyska na atrakcyjności, między innymi pojawią się nowe tereny przemysłowe. Zgodni są w tej kwestii też miejscowi radni, którzy już wydali pozytywną opinię o przebiegu S1 przez Brzeszcze.
Mieszkańcy zawiązali nawet Stowarzyszenie "Meritum" przeciwko budowie drogi "S1" w Gminie Miedźna. Przeciwne tej inwestycji na terenie gminy są również jej władze, w tym wójt Bogdan Taranowski. Chęć współpracy w tym problemie wyraziło także Przedsiębiorstwo Górnicze Silesia z Czechowic-Dziedzic.
Przypomnijmy, że wybór wariantu A wiązałby się to z wyburzeniem 31 domów i 10 budynków gospodarczych w wariancie wschodnim albo 40 domów i 24 budynków gospodarczych - w zachodnim. To jeden z najważniejszych argumentów, który poruszają przeciwnicy budowy trasy w tym miejscu.
Według drugiego wariantu (tj. C) droga ma przebiegać przez Brzeszcze i Oświęcim. W pierwszym z tych miast protestować przeciwko z kolei rozpoczęli pracownicy kopalni. Ich zdaniem ta inwestycja może oznaczać likwidację kopalni i utratę miejsc pracy. Związkowcy powołali komitet obrony kopalni i także zbierają podpisy pod apelem do Generalnej Dyrekcji Dróg krajowych i Autostrad. Jak wyjaśniają, w razie powstania "ekspresówki" nie będzie można w Brzeszczach wydobywać węgla.
Nieco inaczej od górników sytuację widzą władze Brzeszcz. W ich oczach nowa trasa tranzytowa to szansa na to, że gmina zyska na atrakcyjności, między innymi pojawią się nowe tereny przemysłowe. Zgodni są w tej kwestii też miejscowi radni, którzy już wydali pozytywną opinię o przebiegu S1 przez Brzeszcze.
Komentarze
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu pless.pl zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.
Droga S1
Jeśli chcesz otrzymywać powiadomienia o nowych artykułach z tematu "Droga S1" podaj