Wiadomości
- 24 marca 2021
- wyświetleń: 6461
Zdjęcia z wystawy A. Grynpetera na licytacjach dla Arka i Filipka
Ruszają licytacje zdjęć, które można było oglądać podczas wystawy naszego fotoreportera Andrzeja Grynpetera w Centrum Przesiadkowym w Pszczynie. Dochód ze sprzedaży wyjątkowych fotografii powiatu pszczyńskiego zasili zbiórki na leczenie Arkadiusza Porwoła oraz Filipka Cholewy.
Przez kilka ostatnich tygodni w Centrum Przesiadkowym w Pszczynie w ramach projektu "Przesiądź się na kulturę" można było oglądać wystawę "Fotospacer przez 2020 rok".
- Wydawałoby się, że rok w którym zabroniono nam wychodzić z domów, nawet do pustego lasu, będzie stracony dla fotografującego. Okazało się, że był to czas najlepszy na samotne wyprawy do miejsc dalekich i bliskich, w rodzinnych stronach, do kręcenia się wokół komina. Rower i aparat - ten zestaw okazał się być najlepszym połączeniem i przeciwstawieniem się pandemii - mówi autor fotografii, Andrzej Grynpeter, który zaproponował, by zdjęcia trafiły na licytacje naszych mieszkańców.
- Andrzej Grynpeter, świetny fotograf i dokumentalista związany z naszym regionem uchwycił wyjątkowe miejsca na mapie naszego powiatu. Teraz w Państwa domach może zawisnąć fotografia wykonana przez pana Andrzeja, wydrukowana w dużym formacie. Dochód z licytacji zasili zbiórki na leczenie naszych mieszkańców - Arkadiusza Porwoła i Filipka Cholewy - mówi Barbara Bandoła, starosta pszczyński.
41-letni Arkadiusz Porwoł z Wisły Wielkiej jest tatą dwójki małych dzieci, mężem cudownej żony. Choruje na nowotwór, który zaatakował jego mózg. To glejak wielopostaciowy IV stopnia - najbardziej złośliwa forma nowotworu mózgu. Dzięki wsparciu wielu osób zebrał już prawie 750 tys. zł na immunoterapię w Kolonii, która dała mu szansę na dalsze życie. Jednak aby mógł kontynuować leczenie, trzeba uzbierać jeszcze niemal 400 tys. zł.
8-miesięczny Filipek jest mieszkańcem gminy Pszczyna. Cierpi na rdzeniowy zanik mięśni - SMA. Nie potrafi samodzielnie utrzymać główki, ma problemy z jedzeniem stałych pokarmów. Różnice pomiędzy nim, a rówieśnikami stają się coraz bardziej widoczne. Filipkowi ciężko podnosić rączki i nóżki, bardzo szybko się męczy. Jego słabe ciało potrzebuje lekarstwa, które mu pomoże. A najdroższy lek świata kosztuje 9,5 mln zł.
Fotografie są dwustronnie zadrukowane na płytach PCV o wymiarze 1x1 m i grubości 5 mm. Do montażu przygotowane są dwa otwory do zawieszenia, ale możliwe jest również zastosowanie innej techniki. Systematycznie będą trafiać na grupy licytacyjne Arka Porwoła i Filipka Cholewy. Pierwsze licytacje ruszyły już 23 marca. Zachęcamy do licytowania!
Do wylicytowania na rzecz Arka są:
Pierwsza licytacja na grupie Pomóż Arkowi wygrać życie - kliknij tutaj.
Do wylicytowania na rzecz Filipka są:
Pierwsza licytacja na grupie Załoga Filipka kontra SMA - dla Filipka Cholewy - kliknij tutaj.
Komentarze
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu pless.pl zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.
Arek Porwoł
Jeśli chcesz otrzymywać powiadomienia o nowych artykułach z tematu "Arek Porwoł" podaj