Wiadomości

  • 25 listopada 2023
  • 26 listopada 2023
  • wyświetleń: 10413

Operacja serca i przeszczep wątroby - mała Zuzia potrzebuje naszego wsparcia

Zuzia Poloczek z Frydku ma nieco ponad 1,5 roku. Dziewczynka od 1. miesiąca życia stale gości u lekarzy i rehabilitantów. Choruje na Zespół Alagille’a, czyli zespół wad wrodzonych charakteryzujący się występowaniem zaburzeń w obrębie wątroby, serca, nerek i trzustki. Zuzia czeka na przeszczep wątroby od swojej mamy, jednak zanim to nastąpi, konieczna jest operacja serca. Rodzice dziewczynki proszą o wsparcie, by móc zapewnić córce rehabilitację oraz opiekę specjalistów.

Zuzia Poloczek z Frydku
Zuzia Poloczek z Frydku · fot. SiePomaga.pl


Miesiąc po narodzinach Zuzi pediatrę zaniepokoił jej kolor skóry oraz stan zdrowia. Dziewczynka trafiła do szpitala w Tychach, później do Katowic, a ostatecznie do Warszawy. Po wielu badaniach okazało się, że Zuzia cierpi na cholestazę - zespół żółci w organizmie oraz niedrożność dróg żółciowych (atrezję). To niebezpieczna wada, która może doprowadzić do marskości wątroby. Ratunkiem dla niej miała być operacja Kasai, mająca na celu udrożnienie przewodów żółciowych. Niestety, zabieg nie powiódł się, a stan dziecka w dalszym ciągu się pogarszał.

Ostatecznie po wielu badaniach u Zuzi zdiagnozowano Zespół Alagille’a - zespół wad wrodzonych charakteryzujący się występowaniem zaburzeń w obrębie wątroby, serca, nerek i trzustki. Choroba ta uznawana jest za nieuleczalną. Jedynym ratunkiem dla Zuzi jest przeszczep wątroby, bez niego może nie dożyć przyszłego roku. Aby mógł się jednak odbyć, w pierwszej kolejności konieczna jest operacja serca. Zuzia cierpi na zwężenie tętnicy płucnej oraz duży ubytek przegrody międzyprzedsionkowej.

- Liczne zabiegi, rehabilitacja i wizyty lekarskie, które są niezbędne, aby życie naszego dziecka było lepsze, wiążą się z ogromnymi kosztami. Zuzia nigdy nie będzie zdrowym dzieckiem, a nam pozostaje jedynie walczyć o każdy lepszy dzień dla naszej małej córeczki - piszą rodzice dziewczynki. - Bardzo prosimy o pomoc w pokryciu leczenia i rehabilitacji naszego dziecka. Koszty są niestety ogromne, a oprócz Zuzi musimy zapewnić byt także pozostałym dzieciom.

Zuzia Poloczek z Frydku
Zuzia Poloczek z Frydku · fot. SiePomaga.pl


Zuzia ma troje rodzeństwa. Dodatkowym dramatem jest to, że aktualnie tylko jedno z rodziców może utrzymywać rodzinę - drugie musi w stu procentach poświęcić się opiece nad chorą córką i jej rodzeństwem. Mama Zuzi niedługo zostanie dla niej dawcą wątroby. Z tego powodu nie będzie mogła przez pewien czas zajmować się dziećmi. Teraz kiedy operacje są koniecznością, aby Zuzia mogła żyć dalej, jej tata będzie musiał chwilowo zrezygnować z pracy i zostać z córeczką w szpitalu.

Choroba wpływa także na rozwój dziewczynki - Zuzia do tej pory nie chodzi i nie mówi. Dlatego tak ważna jest regularna i nieprzerwana rehabilitacja oraz całościowa opieka specjalistów. Rozwój nie poczeka - porzucenie terapii spowoduje, że pewnych braków nie uda się już nigdy nadrobić.

- Jako rodzice staramy się, jak możemy, ale nie ukrywamy, że jest bardzo ciężko... Walczymy o każdy dzień dla Zuzi i o to, byśmy mogli w końcu cały ten koszmar zostawić za sobą. Jedyne, o czym marzymy to bezpieczeństwo i zdrowie dla naszych dzieci. Jest to jednak związane z ogromnymi kosztami finansowymi, których bez Waszej pomocy nie damy rady udźwignąć. Błagamy o pomoc wszystkich ludzi dobrej woli. Wierzymy, że dobro wysłane w świat wróci do Was z podwójną mocą - piszą rodzice Zuzi.

BM / pless.pl

Komentarze

Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu pless.pl zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.