Wiadomości

  • 19 marca 2007
  • wyświetleń: 3783

Nadal nie ma zgody na S-1

- Nie ma naszej zgody na tę drogę - deklaruje wójt Bogdan Taranowski. - Nie chcę straszyć, ale jeżeli wbrew nam wybrany zostanie wariant przewidujący jej przebieg przez naszą gminę, podejmiemy właściwe kroki.

Mowa o drodze ekspresowej S1 od węzła Kosztowy do węzła Suchy Potok. Przez gminę miałby prowadzić jej 12-kilometrowy odcinek. - Trasa projektowana była już 10 lat temu, ale wówczas była mowa, że będzie prowadzona przez Brzeszcze wzdłuż granicy gminy - wyjaśnia Taranowski. - Do tego dostosowaliśmy wszystkie nasze plany. I nagle w styczniu dowiedzieliśmy się, że ma przeciąć naszą gminę. Jesteśmy przeciwni!

Takiego zdania byli chyba wszyscy mieszkańcy, którzy w piątek zebrali się w sile kilkuset osób w hali w Gilowicach. - Kilka lat temu zbudowałem dom w Gilowicach. Stawiałem go z myślą, że będę mieszkał w cichej okolicy. Tymczasem według projektu trasa miałaby przebiegać 50 metrów od budynku! - stwierdza oburzony Ireneusz Danek.

Nastroje starał się tonować reprezentujący projektanta Artur Majczak. - Przebieg przez gminę jest tylko jednym z pięciu wariantów - podkreślał. - Dopiero wojewoda zdecyduje, który z nich zostanie wybrany.

Więcej czytaj w Dzienniku Zachodnim.
Jeśli chcesz otrzymywać powiadomienia o nowych artykułach z tematu "Droga S1" podaj

Komentarze

Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu pless.pl zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.

Droga S1

Jeśli chcesz otrzymywać powiadomienia o nowych artykułach z tematu "Droga S1" podaj