Wiadomości

  • 26 marca 2021
  • 28 marca 2021
  • wyświetleń: 62182

PKBWL opublikowała raport wstępny wypadku śmigłowca w Studzienicach

Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych opublikowała raport wstępny dotyczący okoliczności zdarzenia lotniczego z udziałem śmigłowca, do którego doszło 22 lutego w Studzienicach. Przypominamy, że w wyniku katastrofy śmierć poniosły dwie osoby.

Rozbity śmigłowiec w Studzienicach - 24.02.2021
Rozbity śmigłowiec w Studzienicach - 24.02.2021 · fot. pless.pl


Historia lotu



Jak czytamy w raporcie, 22 lutego około godziny 22:27 pilot z trzema pasażerami na pokładzie śmigłowca Bell 429, SP-KKS, wystartował do lotu prywatnego z lądowiska znajdującego się w odległości około 5 NM na północ od miejscowości Opole. Pilot nie składał planu lotu, jak również nie nawiązywał łączności radiowej ze służbami ruchu lotniczego. Około godziny 22:28 utracono kontakt radarowy ze śmigłowcem, następnie około godziny 22:34 pojawiło się pierwotne echo radarowe z dużym prawdopodobieństwem odpowiadające w/w śmigłowcowi. Było ono nieprzerwanie śledzone przez system radarowy do godziny 22:51, kiedy kontakt radarowy został ostatecznie utracony. Śmigłowiec mógł znajdować się wtedy w odległości około 10 NM od lądowiska EPPY (Pszczyna).

Podczas podejścia do lądowania około godz. 23:00 doszło do zderzenia śmigłowca z wysokimi drzewami w lesie, a następnie z ziemią. Pilot i pasażer zajmujący miejsce obok pilota ponieśli śmierć. Dwoje pasażerów zajmujących miejsca w przedziale pasażerskim doznało poważnych obrażeń ciała. Śmigłowiec uległ zniszczeniu.

Rozbity śmigłowiec w Studzienicach - 24.02.2021
Rozbity śmigłowiec w Studzienicach - 24.02.2021 · fot. pless.pl


Informacje o szczątkach i zderzeniu



Z ustaleń Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych wynika, że śmigłowiec zderzył się z ziemią przednią częścią kadłuba, a następnie opadł na jego lewy bok. Ponieważ zdarzenie miało miejsce w terenie zadrzewionym, liczne elementy śmigłowca weszły w kolizję z pniami oraz gałęziami drzew.

- Zachowane po wypadku elementy układu sterowania poruszały się płynnie, bez zacięć. Pedały orczyka po obu stronach kabiny pomimo deformacji pozostały połączone kinematycznie i dawały się poruszyć, przekazując ruchy na dalsze elementy układu sterowania. Podobnie rzecz miała się w przypadku układu dźwigni i popychaczy umieszczonych pod podłogą kabiny, a idących od przełamanych drążków sterowych. Przekładnia ogonowa, wraz z pozostałym fragmentem wału napędowego wirnika ogonowego, zachowały możliwość ruchu a przeprowadzone oględziny wykluczyły możliwość zaistnienia niesprawności tego podzespołu w locie - wynika z raportu.

Według ustaleń, przednia część kadłuba uległa całkowitemu zniszczeniu. Wewnątrz kadłuba doszło do licznych lokalnych pęknięć i przemieszczeń elementów struktury i wyposażenia. Strefa zmiażdżenia sięgnęła rejonu od przodu kadłuba do pedałów orczyka, które pomimo deformacji pozostały na swoim miejscu. Drążki (zarówno lewy jak i prawy) zostały połamane - najprawdopodobniej na skutek kolizji z ciałami osób zajmujących przednie fotele śmigłowca. Lewy drążek uległ złamaniu w jednym, a prawy w dwóch miejscach, co świadczy o dużej sile uderzenia ciała pilota o drążek. Strefa, w której zamontowane zostały przednie fotele, zachowała po wypadku swoją geometrię. Struktura podłogi kabiny pasażerskiej, wsporniki foteli wraz z fotelami, zespoły dźwigni i popychaczy kinematyki sterowania statkiem i inne podzespoły w tej strefie uległy jedynie nieznacznym odkształceniom. Wnętrze kabiny pasażerskiej zachowało swoją geometrię, co pozwoliło przeżyć osobom w nim podróżującym. Wrak śmigłowca oraz próbki paliwa zabezpieczono do dalszych badań.

Prace przy wyciąganiu i holowaniu wraku śmigłowca, który rozbił się w studzienickim lesie - 24.02.2021
Prace przy wyciąganiu i holowaniu wraku śmigłowca, który rozbił się w studzienickim lesie - 24.02.2021 · fot. pless.pl


Działania i ustalenia PKBWL



PKBWL zakończyła fazę badania terenowego, w wyniku którego ustalono że:
  • wypadek miał miejsce ok. 300 m od miejsca zamierzonego lądowania;
  • reflektor lądowania był wysunięty;
  • w zbiornikach śmigłowca było około 300 l paliwa;
  • paliwo i olej były czyste i nie zawierały wody;
  • wszystkie detektory opiłków były czyste;
  • wały napędowe obu silników obracały się w momencie wypadku;
  • śmigłowiec nie był wyposażony w FDR;
  • ze śmigłowca wymontowano ADIU, FADEC i DCU - wszystkie wyglądają jak nowe, bez widocznych uszkodzeń.


Ponadto zebrano dane dotyczące prognozy pogody i aktualnej pogody w miejscu i czasie zdarzenia, przesłuchano pasażerów i świadków zdarzenia.

Planowane działania PKBWL



- Zgromadzone dane zostaną przeanalizowane w celu uzyskania informacji o locie i pracy zespołów napędowych. Po uzyskaniu i analizie danych zostaną podjęte decyzje dotyczące dalszych działań. Przeanalizowane zostaną zebrane dane o pogodzie w miejscu zdarzenia, dane dotyczące czynnika ludzkiego, przeżywalności i innych czynników mogących mieć wpływ na zaistnienie zdarzenia i jego przebieg - informuje Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych.

Katastrofa lotnicza w Studzienicach

Jeśli chcesz otrzymywać powiadomienia o nowych artykułach z tematu "Katastrofa lotnicza w Studzienicach" podaj

BM / pless.pl

źródło: PKBWL

Jeśli chcesz otrzymywać powiadomienia o nowych artykułach z tematu "Katastrofa lotnicza w Studzienicach" podaj

Komentarze

Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu pless.pl zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.